dodano: 22.12.2006 przez
eugeniusz_sobol
| TAGI: turkmenistan
W nocy ze środy na czwartek w wieku 67 lat zmarł jeden z najokrutniejszych dyktatorów świata, dożywotni prezydent Turkmenistanu Saparmurat Nijazow. Przyczyną śmieci był nagły zawał serca, podały źródła oficjalne.
"Yamakasi naprawdę istnieją.(...)
To kumple z przedmieść Paryża, którcyh łaczy wspólna pasja: sporty ekstremalne. Od lat trenuja to, co zakazane: wspinaczki po budynkach, skoki między dachami, akrobacje na wysokościach. Wszystko bez zabezpieczeń.
O tym chyba myślą koalicjanci PIS, Samoobrona i Liga Polskich Rodzin. Od dwóch tygodni prasę i telewizję zdominował temat „seksafery”, w którą zamieszani są liderzy Samoobrony.
Posiadanie czasu wolnego to barbarzyństwo w społeczeństwie zapracowanym, zostającym po godzinach, bo szefowi się nie odmawia... albo odmawia się tylko raz.
„Na cudze nie liczę, sam próbuję sobie radzić i choć czasem niektórzy mówią, że awansowałem na śmieciarza, nie przygniata mnie to, bo żyję innym życiem, w Innym świecie... Tu jestem szczęśliwy” ( Leon - technik budowlany).
To tylko początek zabarwionych filozoficznie rozważań na temat tego, czy MOŻEMY BYĆ WOLNI, naprawdę wolni... A może, jak twierdził Stalin, WOLNOŚĆ to "świadomość ograniczeń"? Zapraszam do zapoznania się z tym krótkim artykułem. Ciąg dalszy zostanie dopisany, jeśli znajdzie się kilku chętych, którzy zechcą go poznać.
W dobie powszechnego dostępu do internetu, firmy starają sie być coraz bardziej mobilne, internet towarzyszy nam niemalże wszędzie - w centrach handlowych, szkołach, halach i arenach zmagań sportowych.
dodano: 20.12.2006 przez
krystian_wolodkowicz
| TAGI: a:0:{}
Moim zdaniem bycie mężczyzną jest powołaniem. Postaram się wyjaśnić dlaczego tak, a nie inaczej myślę. Otóż, Bóg stwarzając nas wiąże z nami jakieś plany, powołując nas tym samym do różnych zadań.
Prezydent nazwał dziennikarkę „małpą”, potem okazało się, że było to wyrazem sympatii. Ciekawe jak rozpocznie orędzie noworoczne?
Przez ponad rok starałam się, by ktokolwiek zareagował na moje wołanie o pomoc i o znlaezienie winnych. Dopiero po publikacji na iThink.pl Ministerstwo Zdrowia wystosowało mi odpowiedź - za moje nieszczęcie ponosi odpowiedzialność remont szpitala.