Lęk w tym przypadku jest jak najbardziej zrozumiały, bo w końcu nie tak

łatwo zaufać obcej osobie. Nawet przy zawieraniu znajomości jesteśmy na

początku ostrożni, bo można się po prostu przejechać. Zaufanie często

zdobywa się przez całe życie, bo każdym nawet drobnym gestem można je

stracić. Jak więc zaufać osobie widzianej kilka minut, której później

pod opiekę mamy zostawić nasze maleństwo? W dzisiejszych czasach wiele

osób niestety na taką opiekę musi się zdecydować. Minęły czasy, kiedy

to kobieta zajmowała się domem i dziećmi. Kobiety pracujące kilka

miesięcy po porodzie po prostu wracają do pracy, dlatego szukają kogoś

odpowiedniego na zastępstwo. Rodzice na pewno wolą, aby ich dzieckiem

zajmowała się osoba im bliska, natomiast nie zawsze jest to możliwe.

Ja

jak byłam dzieckiem uczęszczałam do żłobka, dzisiaj natomiast rodzice

rezygnują z takich rozwiązań i decydują się na nianie. Niania kilka

godzin dziennie ma za zadanie opiekować się pociechą. Organizować jej

gry i zabawy, czytać książki, wychodzić na spacery i oczywiście

podawać, a czasem nawet przygotowywać posiłki. Bardziej wymagający

rodzice szukają opiekunek z dodatkowymi atutami, jakim jest na przykład

znajomość języków obcych, taniec czy gra na jakimś instrumencie.

Oczywiście wynagrodzenie takiej opiekunki wzrasta w ramach dodatkowych

zalet, ale dla niektórych rodziców ważniejsze jest to, aby ich dziecko

podczas dnia wykonywało masę atrakcyjnych zadań.

Wynagrodzenia

proponowane opiekunkom są bardzo różne, zależy to oczywiście od liczby

godzin spędzonych z dzieckiem i od miejsca zamieszkania. Ogromne

znaczenie ma również sama osoba opiekunki. Starsze kobiety, które mają

już emeryturę lub rentę traktują taką prace, jako dodatek, przez co

często obniżają stawki. Młode kobiety, dla których jest to jedyna forma

utrzymania zaproponują pracodawcy całkiem inną kwotę. W warszawie za

średnio osiem godzin dziennie poświęconych dziecku zarobki sięgają

nawet ponad 1000 złotych miesięcznie przy jednym dziecku. Jeżeli

opiekunka ma zajmować się dwójką lub trójką maluchów kwota jest od razu

wyższa. Dla porównania dodam, że na Śląsku opiekunki dostają tylko dwa,

lub trzy złote za godzinę, więc różnica jest ogromna.