Masz ochotę zostać prezenterem telewizyjnym? Zawsze chciałeś być operatorem kamery? A może jesteś początkującym dziennikarzem/reporterem, szukającym okazji, aby się przebić? Nic prostszego! Własna telewizja internetowa jest na wyciągnięcie ręki. Telewizja nowej generacji to nie tylko platforma cyfrowa właścicieli TVN, ale również nowe podejście do mediów. Rozwój technologii sprawił, że mass media podlegają swoistej konwergencji i łączą się za pośrednictwem Internetu.

My jednak zainteresowani będziemy tylko telewizją, a dokładnie teoretycznym modelem jej tworzenia. Jak to zrobić? Czego potrzebujesz? Oto lista:

1. Ludzie (ekipa)
   W zależności od tego, czy preferujesz teatr jednego aktora, czy może pracę zespołową, będziesz musiał(a) zdecydować, czy potrzebujesz więcej osób. Aby jednak zapewnić widzom różnorodność, wypadałoby zaangażować dodatkowych współpracowników.
   
   Trzeba jednak pamiętać, że jeśli rozpoczynamy projekt niekomercyjny, to trudno będzie nam utrzymać zaplecze redakcyjne. Każdy, nawet najbardziej zaangażowany pasjonat, z czasem będzie musiał zająć się czymś innym, czymś, co pozwoli mu się utrzymać. Jeśli natomiast chcesz zorganizować komercyjny, przynoszący zyski projekt, konieczne będzie angażowanie tylko ludzi naprawdę nadających się do takiej pracy. Mogą to być chociażby osoby z doświadczeniem dziennikarskim, albo filmowcy amatorzy (bywają często lepsi od profesjonalnych kamerzystów).
   



2. Sprzęt
   Od dawna wiadomo bowiem, że telewizja jest tworem technologicznym. Dla potrzeb naszej własnej domniemanej czwartej władzy wystarczą: w miarę nowoczesny domowy komputer (jako studio montażowe oraz sprzęt publikacyjno-nadawczy), kamera cyfrowa średniej klasy (jako sprzęt rejestracyjny/reporterski). Przydadzą się również różnego rodzaju mikrofony, przenośne światła i inne drobne sprzęty, których w relacjach telewizyjnych nie widać, a które pozwalają osiągać zamierzone efekty realizatorskie.
   
   Początki mogą być jednak trudne, gdyż taki projekt wymaga inwestycji (chyba, że mamy już chociaż część ze wspomnianych urządzeń). Tak jak w pierwszym punkcie, kwestią zasadniczą będzie charakter naszego przedsięwzięcia. Jeśli robimy to „dla rozrywki”, to starajmy się wykorzystać tylko to, co mamy, nie kupujmy dodatkowych sprzętów, gdyż nasza przygoda kiedyś się skończy, a portfel raczej nie wypełni się samoistnie gotówką. Jeśli natomiast chcemy zarabiać na tym, co będziemy robić, musimy wtedy przygotować budżet, gdyż profesjonalnych mediów nie da się robić komórką za złotówkę.