Mowa ciała odgrywa ogromna rolę w kontaktach damsko-męskich.  Zdradza czy „jesteśmy do wzięcia”, a także na ile jesteśmy atrakcyjni, seksowni, gotowi i chętni a nawet zdesperowani.

By zrobić dobre wrażenie prostujemy się, wypinamy klatkę piersiową, wciągamy brzuch. Na twarzy maluje się uśmiech. Kobiety by się podobać noszą kolorowe stroje, biżuterię i nakładają makijaż. Coraz częściej też mężczyźni uciekają się do „naszych” sposobów. Metroseksualni faceci przestrzegają diety, chodzą do kosmetyczki na lifting twarzy i manicure oraz na solarium.

Podobno powodzenie jakim cieszy się kobieta jest uzależnione od jej umiejętności wysyłania sygnałów zalotnych. W przypadku mężczyzn jest odwrotnie, powodzenie zależy od umiejętności odczytywania tych sygnałów.

Zapytawszy mężczyzn kto nawiązał flirt, znakomita większość odpowie, że to właśnie oni, argumentując, że  pierwsi podeszli. Jednak tak naprawdę 90% flirtów inicjują kobiety, robią to zawsze w bardzo subtelny sposób, choć większość mężczyzn sądzi, że to ich zasługa, lepiej też czyją się będąc zdobywcami.

Poziom testosteronu z ciele mężczyzny jest 10 – 20 razy wyższy niż w ciele kobiety, mężczyźni postrzegają świat przez pryzmat seksu, dlatego też częściej mylą sygnały przyjaznego nastawienia kobiety z chęcią podjęcia flirtu.



Chęć nawiązania flirtu możemy rozpoznać w pięciu krokach:

1) Kontakt wzrokowy.
Kobieta zauważa atrakcyjnego mężczyznę, czeka aż i ten ją zauważy. Następnie podtrzymuje kontakt wzrokowy przez około 5 sekund i odwraca wzrok. Kobieta musi powtórzyć ten manewr trzykrotnie zanim przeciętny mężczyzna zda sobie sprawę o co jej chodzi.
2) Uśmiech.
Przelotny, szybki uśmiech daje już mężczyźnie „zielone światło”, niestety bardzo często ten sygnał jest ignorowany co kobita odbiera jako brak zainteresowania.
3) Prostowanie się i poprawianie włosów.
Kobieta siada prosto, podkreślając piersi, krzyżuje nogi lub kostki. Jeśli stoi, ciężar ciała przenosi na jedną nogę, uwypuklając biodro. Przechyla głowę, odsłaniając szyję. Bawi się włosami i zwilża językiem usta.
Mężczyzna prostuje się, wciąga brzuch, pręży klatkę piersiową, poprawia ubranie, dotyka włosów, wkłada też często kciuk za pasek spodni. Oboje kierują stopy lub całe ciało do siebie nawzajem.