Ithink.pl - Dziennikartstwo Obywatelskie
To przecież nie ja, to ta panna z lustra
dodano 13.08.2007
Mam taką gębę, jaką widzisz, ale to tylko od frontu. Reszta niech pozostanie moją słodką tajemnicą.
Nikt przecież nie zabroni mi grać przez całe życie i udawać, że jest bosko, mimo że faktycznie jest dość kiepsko. Udawać można zawsze, ale nie przed wszystkimi, a gdy już ktoś zechce przed nami zdjąć maskę, to i my pękamy, więc ostatecznie dla obopólnej korzyści milczymy i nasze twarzyczki wciąż pozostają w ukryciu.
W życiu nie brałabym się za ten temat, bo po co wywlekać oczywistości, do których i tak nikt z nas się nie przyzna. Cóż, nie mogę przecież zapomnieć o pewnym fakcie: ja wciąż jestem sobą, to o Was mówię. Ale jednak mówię, wciąż mówię, bo irytuje mnie niezaspokojone pragnienie szczerości, bynajmniej nie moje. Ilekroć słyszę, że ktoś lubi szczerość, odbieram klarowny komunikat: cenię sobie opinie innych, więc nie bądź dla mnie zbyt surowy, bo się w sobie zamknę.
A to się, ignorancie, w sobie zamykaj i radź sobie sam, skoro już przyjąłeś pozę mistrza. Kto szczery, łapka w górę, no dalej! Oj, zebrał nam się tłumek hipokrytów. Bo niestety nasza modna szczerość pociąga najczęściej za sobą i cynizm i arogancję. Czy mamy prawo sądzić, że drwiąc z innych, staniemy się kimś lepszym? Faktycznie, padnie na nas korzystniejsze światło, ale to wciąż tylko gra pozorów.
I chyba w tym tkwi sedno. Rzucam Wam wyzwanie i jako pierwsza je przyjmuję, od dziś innych oceniać nie będę, ale postaram się ich zrozumieć. Nie jestem przecież wyrocznią, a i nade mną nie ma nikogo, kto mógłby zweryfikować, czy aby na pewno mam rację.
Tak sobie gdybam od tygodni i patrząc na boki, zastanawiam się, co kto kryje. Tajemnice, te słodkie i gorzkie, ratują nas od rutyny, ale dajmy czasem wygrać cząstce ze środka, bo chyba jednak warto.
DODAJ SWÓJ KOMENTARZ
REKLAMA
ARTYKUŁY O PODOBNYM TEMACIE
zobacz więcej
5 NAJLEPIEJ OCENIANYCH ARTYKUŁÓW