Ostatnio na tej stronie przeczytałem o co chodzi, mniej więcej, we flircie. Wszystko dobrze, tylko że to napisała kobieta, a kobiecy punkt widzenia różni się diametralnie od męskiego. W tym artykule przeczytałem, żeby przedłużać flirt wystarczy... po prostu prowadzić go maksymalnie długo. To właśnie mnie rozwaliło, przeważnie przecież chodzi o jednodniowy flirt.  A to tylko początek, wierzchołek góry lodowej. Chcesz znaleźć żonę? Nie ma sprawy, ciągnij ten flirt, ale przecież i tak każdy facet chce tylko jednego. I kobieta to wie i Ty musisz to wiedzieć. Przede wszystkim Ty! Najważniejsze w flirtowaniu czy jak tam chcecie bajerowaniu jest...( i tu fanfary) ciągłe kłamanie! Masz złamaną nogę? Dobrze! Masz bliznę na twarzy? Świetnie! Ograniczyć Cię może tylko wyobraźnia. Np. masz blizny, wymyślasz bajeczkę jak to Ty dzielny uratowałeś dziewczynkę przed ugryzieniem psa. Najważniejsze to odpowiednio jej to powiedzieć, nie z grubej rury tylko spokojnie, z nutką żalu,.. Rozumiecie? Ważny jest również skrzydłowy, czyli ktoś, kto będzie potwierdzał waszą historyjkę, albo zapoznawał Was z dziewczynami. I nie musi to być ktoś obeznany w temacie, jedyne co musi robić, to wypowiedzieć 4 słowa; 'hej poznałaś już...( twoje imię). Wtedy Ty wkraczasz do akcji, bajerujesz, ściemniasz lub co tam chcesz. Dlaczego kłamstwo jest takie ważne? Po prostu dziewczyn w barze nie interesuje Twoje nudne życie. Chyba, że nie jest nudne, to masz kłopot z głowy. Podsumowując kłam, kłam i jeszcze raz kłam. Zobaczysz jakie będziesz miał powodzenie u kobiet, no i zdziwisz się, że są tak łatwowierne. Aha ostatnia porada, nie przesadzajcie tylko!