Ithink.pl - Dziennikartstwo Obywatelskie
Już Święta!
dodano 16.12.2008
Kolejny felieton z logo 'Alea Iacta Est...'
Jak co roku, nadeszły niespodziewanie. Jednym z najlepszych aspektów świąt jest to, że zawsze zaskakują. Ledwo kończy się lato, a już człowiek wyjmuje portfel i płaci za choinkę. Nie ulega jednak wątpliwościom, że od czasów PRLu, święta uległy drastycznej ewolucji. W przerwie między rozwieszaniem bombek (choinkowych też), a kupowaniem prezentów, warto więc zatrzymać się na minutę i zastanowić. Czym tak naprawdę są święta w grudniu 2008?
Nikogo nie zaskoczę mówiąc, że obecnie święta kreowane są głównie przez agencje reklamowe i biznes. Wiesz, że są święta, bo Coca-Cola nadjeżdża swoją czerwoną, znaną od lat, ciężarówką z wizerunkiem Mikołaja. W telewizji, po raz setny, puszczają „Kevina sam w domu", miasta świecą blaskiem setek choinek i lampek. A sklepy zalała już jedna wielka powódź koloru czerwonego. Wszakże idziemy w kierunku „zachodu".
Nie są to więc już święta lat 80-tych. W wielu domach zapomina się o tradycjach, takich jak wolne miejsce przy stole wigilijnym, czy sianko pod obrusem. Ludzie nie stoją już też godzinami w kolejce po karpia. A 12 potraw to tylko formalność. Ale ewolucja jest przecież naturalnym procesem, towarzyszącym ludzkości od lat! Mnie nie przeraża fakt braku wolnego miejsca przy stole wigilijnym. Wszakże przez całe moje życie ani razu nikt tego miejsca nie zajął! To nie o to w świętach tak naprawdę chodzi.
Można oczywiście upierać się, że powinniśmy wrócić do genezy. Ascetycznego podejścia do narodzin Bożego Dziecięcia. Każdy, kto chociaż raz odwiedził dom rozpusty i hipokryzji, znany także jako "kościół", wie przecież, że Jezus narodził się w żłobie dla zwierząt. Nie przyjechała tam ciężarówka Coca-Coli, a jedyne światełko pochodziło od Gwiazdy Betlejemskiej. Czy obrać kierunek powrotu do ascezy? Hell no! Święta nie są reprodukcją tamtych wydarzeń. Nie powinny być!
Bo dla mnie święta to „Kevin" w telewizji, piosenka „Last Christmas" w każdym radiu, dziesiątki Mikołajów, i ogromna udekorowana choinka. Ponieważ jest to okres cudownych, pozytywnych emocji. Tak naprawdę Święta Bożego Narodzenia to pora na połączenie między ludźmi. Jak mówi tekst piosenki - to czas, by być miłym dla ludzi, których nie możemy znieść przez cały rok. Dla dorosłych jest to więc festiwal obłudy, ale w pozytywnym wydźwięku tego słowa.
DODAJ SWÓJ KOMENTARZ
REKLAMA
ARTYKUŁY O PODOBNYM TEMACIE
zobacz więcej
5 NAJLEPIEJ OCENIANYCH ARTYKUŁÓW