Ithink.pl - Dziennikartstwo Obywatelskie
"Psychiatria jest kupiona przez przemysł farmakologiczny"
dodano 23.02.2009
Dr Loren R. Mosher medycynȩ ukończył na uniwersytetach Stanford i na Havardzie. Angażował siȩ na rzecz niefarmakologicznej terapii Schizofreników twierdząc, że są to ludzie o udrȩczanych duszach, a nie chorzy umysłowo.
Na znak protestu dr Loren R. Mosher wystȩpuje w 1998 roku z APA, Amerykańskiego Stowarzyszenia Psychiatrycznego. Jako kierownik waszyngtońskiego centrum badań naukowych nad Schizofrenią (NIMH) i twórca ośrodków pod nazwą SOTERIA udowodnił, że 85‑90 % jego pacjentów, dotkniȩtych tą „chorobą“, powraca do życia w społeczeństwie, bez konieczności stosowania medykamentacji psychotropowej.
W nadziei na coraz szybsze szerzenie siȩ informacji w temacie, że Schizofrenia nie jest chorobą biologiczną i nie powinna być „leczona“ psychotropami (neuroleptykami), przypomnijmy choć w kilku zdaniach jedną z wielu ciekawych postaci, która – jako członek APA (AmericanPsychiatric Association = Amerykańskiego Stowarzyszenia Psychiatrycznego) –oficjalnie przeciwstawiała siȩ nie tylko zaprzedaniu siȩ psychiatrii przemysłowi farmakologicznemu, ale właśnie bezsensownemu aplikowaniu neuroleptyków osobom dotkniȩtym Schizofrenią. W roku 1971 Loren R. Mosher zainicjował w Kalifornii pierwszy w swym rodzaju projekt alternatywnego obchodzenia siȩ ze Schizofrenią pod nazwą „Soteria“ (z greckiego: schronienie, bezpieczeństwo), który do dziś na całym świecie znajduje coraz szerszą rzeszȩ sympatyków tej koncepcji, zakładającej, że nie psychotropy, a po prostu intensywniejszy wkład ludzkiej energii, opieki i zrozumienia przynosi osobom dotkniȩtym trwałą ulgȩ emocjonalną.
Dr Loren R. Mosher (1933-2004) – ekspert d/s Schizofrenii. Od 1968‑1980 roku był kierownikiem amerykańskiego centrum badań naukowych nad Schizofrenią w Waszyngtonie, NIMH(Narodowego Instytutu Zdrowia Psychicznego), ostro protestującym przeciwko używaniu psychotropów wobec ludzi z problemami natury psychicznej oraz całkowitemu uzależnieniu siȩ zrzeszeń psychiatrycznych od przemysłu farmakologicznego. W swoich licznych wystąpieniach opowiadał siȩ, że na przykład takie centra terapeutyczne, jak St. Elisabeth Hospital (USA) najchȩtniej widziałby „zrównane z ziemią“. Również jako redaktor naczelny Schizophrenia Bulletin Mosher przez dziesiątki lat odgrywał poważną rolȩ na arenie miȩdzynarodowej. Pomimo tego, a może właśnie dziȩki jego wielkiemu zaangażowaniu w badania nad Schizofrenią, stał on niezwykle krytycznie wobec wciąż stosowanych metod psychiatrii konwencjonalnej.
Dr Mosher medycynȩ ukończył na uniwersytetach Stanford i Havard. Angażował siȩ na rzecz niefarmakologicznej terapii Schizofreników twierdząc, że są to ludzie o udrȩczanych duszach, którym potrzebne jest wsparcie środowiska, gdzie bȩdą mogli odbudować pewność siebie. Leki uważał za niedopuszczalne z zasady, a użycie ich akceptował jedynie w sytuacjach, kiedy wystȩpują drastyczne epizody, w których istniałoby zagrożenie używania przemocy ze strony osoby dotkniȩtej lub widoczna wola popełnienia samobójstwa. Był twórcą małych, bezlekowych ośrodków terapeutycznych, które były bardziej podobne do domów rodzinnych, aniżeli do szpitali. W jednym z takich ośrodków, „Dom Soteria w San Jose“, personel opiekuńczy żył razem z małą grupą pacjentów, dzieląc siȩ z nimi wszystkimi pracami dnia codziennego. Jak mówił sam dr Mosher: „Pomysłem było, żeby poradzić sobie ze Schizofrenią nie za pomocą leków, a na bazie i przy pomocy ludzkiego związku z samymi Schizofrenikami, co bezsprzecznie daje im dużo wyższą jakość życia“. W efekcie tej pracy, której metod nie chciało i do dzisiaj nie chce zaakceptować – jak mówił Mosher – „zaprzedane farmaceutyce Amerykańskie Zrzeszenie Psychiatryczne“, ogłoszono w ostatnich zapisach z roku 2002, że 85‑90 % klientów jego projektów powracało do życia w społeczeństwie bez użycia konwencjonalnych metod, stosowanych w szpitalach klinicznych.
DODAJ SWÓJ KOMENTARZ
REKLAMA
ARTYKUŁY O PODOBNYM TEMACIE
zobacz więcej
5 NAJLEPIEJ OCENIANYCH ARTYKUŁÓW