Wielu Żydów, pochodzących z Tarnowa, odegrało ważną rolę w życiu publicznym Izraela i organizacji żydowskich na całym świecie. Przed wojną w Tarnowie 50 procent mieszkańców stanowili Żydzi. Tuż po wybuchu wojny Mordechaj Palzur wyjechał z rodziną z Polski do Palestyny. Już w latach 50-tych Palzur pracował w dyplomacji izraelskiej m.in. na placówkach w Meksyku, Boliwii, RPA.


W 1968 roku PRL zerwała praktycznie stosunki z Izraelem. Do wznowienia relacji między naszymi krajami doszło w listopadzie 1986 roku. Do Polski przybył wówczas Mordechaj Palzur jako szef misji interesów Izraela przy ambasadzie Królestwa Holandii. W Tel Awiwie zaś pojawił się Stefan Kwiatkowski jako szef Misji Interesów PRL przy Banku Pekao. Misję Palzura przedstawiano oficjalnie w PRL jako ograniczającą się do opieki nad żydowskimi cmentarzami. Tak naprawdę nawiązanie pełnych stosunków dyplomatycznych nastąpiło dopiero 27 lutego 1990 roku w Warszawie.


Teraz ambasador Palzur został przewodniczącym instytucji naukowej Światowego Kongresu Żydów (World Jewish Congress - WJC), która zajmuje się m.in. badaniami historycznymi dotyczącymi Żydów.


Kongres to międzynarodowa federacja organizacji i gmin żydowskich z niemal stu krajów. Siedziba WJC znajduje się w Nowym Jorku, a jego instytut badawczy, którym będzie kierował pochodzący z Tarnowa Palzur – w Jerozolimie.


Mordechaj Palzur rodzinny Tarnów odwiedził już pięć lat temu, gdy tarnowska Fundacja Hetmana Jana Tarnowskiego przyznała mu tytuł „Tarnovia Merenti” za promocję regionu tarnowskiego i duży wkład w poprawę stosunków polsko-żydowskich. Teraz można się spodziewać, iż wyróżniony w przeszłości w ten sposób tarnowianin, będzie miał jeszcze większe możliwości działania na rzecz poprawy stosunków polsko-żydowskich.