Ithink.pl - Dziennikartstwo Obywatelskie
Warhammer wciąga w realu
dodano 11.07.2008
Wojciech Łubkowski z wejherowskiej sekcji Warhammera opowiada dlaczego warto spróbować zagrać w tę grę choć raz. Potem będzie już z górki.
Skąd pomysł na założenie klubu Warhammera?
Paru z nas zainteresowało się Warhammerem w szkole średniej, ale bardziej wciągnęło w te hobby dopiero w okresie studenckim. W 2004 roku na jesieni, po prawie roku spotykania się i grania w domach postanowiliśmy „wyjść z tym hobby do ludzi”. Zgłosiliśmy się do Wejherowskiego Centrum Kultury i dzięki przychylności pani dyrektor tej placówki udało nam się rozkręcić zainteresowanie tym hobby nie tylko w naszym mieście, ale również w okolicy.
Ile lat liczy obecnie wasz klub?
Niedługo będzie mijać 4-lecie istnienia.
W dniach 12 i 13 lipca w Wejherowie odbędzie się ogólnopolski turniej Warhammera. Kogo będziemy mieli okazję zobaczyć?
Całą polską czołówkę, najlepszych graczy z Polski, a także wielu graczy z Pomorza. Na dzień dzisiejszy swój udział zgłosiło ponad 100 osób.
Na czym polega ta gra? Jakie są jej zasady?
Zasady są dosyć proste, ale też trudno je streścić w paru zdaniach, ze względu na pewną ich złożoność (po prostu łatwiej to zaprezentować niż opisać). W największym skrócie – rozgrywamy bitwy, w których najczęściej uczestniczy dwóch graczy, którzy na zmianę przesuwają swoje oddziały (a każdy może liczyć od 5 do 20 czy czasem nawet 30 modeli, jak prawdziwy oddział wojska) na stole, na którym dla urozmaicenia umieszcza się różne imitacje terenu: górki, lasy, domki itp. w postaci makiet. Gdy oddziały się ze sobą zetkną, dochodzi do walki, która jest rozstrzygana za pomocą kości do gry (rzucamy kolejno na trafienie przeciwnika, zranienie, rzuty ochronne pancerza – wszystko zależnie od charakterystyk poszczególnych modeli). Modele „zabite” są zdejmowane ze stołu. Po określonym czasie gry oblicza się wynik bitwy w oparciu o „zabite” modele, zajęte ćwiartki, zdobyte sztandary wroga itp.
Jaki jest koszt rozpoczęcia grania w Warhammera na poziomie podstawowym oraz bardziej zaawansowanych?
Aby zacząć grę, właściwie wystarczy kupić podstawowy zestaw za około 200 zł, który zawiera 2 armie, więc w praktyce wychodzi 100 zł na osobę. Minusem jest to, że to zawsze są armia Krasnoludów i Goblinów, więc to rozwiązanie dla graczy zainteresowanych którąś z tych armii. Armii jest wiele i aby zacząć należy liczyć się z wydatkiem rzędu 400 zł (najlepiej pójść do jakiegoś klubu, w którym w nią grają – tam mają zawsze podręcznik do gry, no i szybciej się można nauczyć, gdy ktoś to wykłada; w innym przypadku należy kupić podręcznik do gry). Koszta górne są tylko ograniczone wyobraźnią gracza (zależy jak dużą armię chce uzbierać), ale aby pograć na większości turniejów w Polsce to myślę, że około 1000 zł wystarczy. System ten ma jedną zasadniczą przewagę nad systemami karcianymi – w momencie jak się zmieniają zasady i wychodzi kolejna edycja (bo sam system ewoluuje, część zasad się zmienia na prostsze czy też wygodniejsze dla graczy), to nie trzeba kupować od nowa figurek, tylko można zawsze grać starymi wzorami.
DODAJ SWÓJ KOMENTARZ
REKLAMA
ARTYKUŁY O PODOBNYM TEMACIE
zobacz więcej
5 NAJLEPIEJ OCENIANYCH ARTYKUŁÓW