Ithink.pl - Dziennikartstwo Obywatelskie
Pupa up i na plażę!
dodano 07.07.2009
Z pewnością większość z Was dopada w sezonie letnim uczucie uczestnictwa w wyścigu, w którym główną nagrodą są wymarzone wakacje. Rozpoczyna się standardowo od poszukiwania idealnej oferty – oczywiście all inclusive w cenie last minute.
Poziom stresu rośnie wraz z każdą kolejną chwilą niezdecydowania i szybko znikającymi propozycjami wyjazdu. Nie opada on niestety podczas wizyty w salonie z kostiumami kąpielowymi – w wyborze nowego bikini nie pomoże nam przyjaciółka, która sama przeszukuje wieszaki. Do rad innych kobiet wiesz, że lepiej podchodzić ze zdrową nieufnością.
Wybiegając myślami w wakacyjną przyszłość zapominamy o tym, co za nami idzie – również w znaczeniu dosłownym. A przecież istotne jest by w sezonie odkrywania i odsłaniania ciała żeby mieć w zanadrzu kobiecy atut w postaci pięknych, gładkich i jędrnych pośladków o apetycznych kształtach. I to nieważne czy decydujemy się na krótkie szorty, figi czy coraz popularniejsze w modnych kurortach „kryzysowe” czyli oszczędne w ilości materiału dolne części bikini. Skorzystaj więc z naszych porad i pupa up!, czyli pupy do góry.
Zacznij od powitania żabci... ponieważ nic tak nie poruszy wszystkich mięśni pośladków jak pływanie żabką. Po drugie, staraj się w ciągu dnia napinać i rozluźniać mięśnie – możesz to robić w pracy lub jak prowadzisz samochód (aczkolwiek koncentrując się na tym, co na drodze – więc optymalnym momentem jest korek). Wieczorem nic tak nie poprawi Ci nastroju i kondycji pośladków jak masaż wykonywany przez partnera. Stosuj też codziennie balsamy i żele ujędrniające dedykowane tej partii ciała. A jeżeli problem naprawdę Cię przerósł lub potrzebujesz szybkiego wsparcia oddaj go w ręce profesjonalistów, którzy zaproponują rozwiązanie kosmetyczne lub zabieg z użyciem aparatury - radzi Barbara Dąbrowska, kosmetolog ITP Esthétique.
DODAJ SWÓJ KOMENTARZ
REKLAMA
ARTYKUŁY O PODOBNYM TEMACIE
zobacz więcej
5 NAJLEPIEJ OCENIANYCH ARTYKUŁÓW