Ithink.pl - Dziennikartstwo Obywatelskie
Wojowniczy miś panda
dodano 16.07.2008
"Kungfu Panda" to nowa produkcja twórców "Shreka" i "Madagaskaru" skupionych w studiu Dreamworks. Podobnie jak Madagaskar, również filmowa historia o wojowniczym misiu rozgrywa się w świecie zwierząt.
Fabularnie jest to parodia aktorskich filmów kungfu, w szczególności zaś, jak się wydaje dylogii "Kill Bill". Przesłanie filmu jest proste - każdy może spełnić swoje marzenia, nawet te które wydają się całkowicie nierealne. Jest to motyw często występujący w literaturze i filmie, a zwłaszcza w baśniach. Bohater tytułowy omawianego filmu, panda o imieniu Po, na początku filmu dzielnym wojownikiem jest jedynie w snach. Na jawie natomiast jest nieruchliwym żarłokiem, pomagającym swemu przybranemu ojcu w prowadzeniu restauracji. Przypadkiem zostaje wybrany Smoczym Wojownikiem i musi pokonać potężnego renegata. Motyw renegata burzącego ustalony porządek również jest częsty w literaturze i filmie. Najbardziej charakterystycznym przykładem takiej postaci jest Lord Vader z Gwiezdnych Wojen. Film "Kungfu panda" jest więc kompilacją znanych schematów, nie wnoszącą nic nowego do sztuki opowieści. Dobrze się jednak tę kompilację ogląda, bo wyszła spod rąk prawdziwych mistrzów. Zresztą "Shrek" też był taką kompilacją, a okazał się być kamieniem milowym w historii filmu animowanego.
Spotkać się można z opinią, że film jest laurką dla dzisiejszego chińskiego reżimu. Opinia taka nie wydaje się być słuszną. Starożytna chińska kultura i współczesny chiński reżim to dwie zupełnie odmienne, nie mające wiele ze sobą wspólnego w rzeczywistości. W Rosji przez siedemdziesiąt trzy lata ubiegłego stulecia panował reżim nie mniej krwawy niż dziś w Chinach, a nikt poważny nie postulował wprowadzenia moratorium na wznowienia i ekranizacje klasyki literatury rosyjskiej na przykład.
DODAJ SWÓJ KOMENTARZ
REKLAMA
ARTYKUŁY O PODOBNYM TEMACIE
zobacz więcej
5 NAJLEPIEJ OCENIANYCH ARTYKUŁÓW