Ta spektakularna rywalizacja polega na akrobatycznym skoku do wody z 27, 5 metrowej wysokości,  ze szczytu urwiska - Falkenstein. Red Bull Cliff Diving, to zawody, dla najodważniejszych skoczków do wody, którzy podczas takiego skoku osiągają w locie nawet 90 km/h  w zaledwie 2, 5 sekundy!
Orlando Duque dziewięciokrotny mistrz świata, w skokach do wody, po ostatniej wygranej  w zawodach Red Bull Cliff Diving zorganizowanych w 2005 roku powiedział: ”Urwisko Falkenstein nad jeziorem Wolfgang jest idealne do tego typu skoków. Niesamowity klimat tego miejsca wpływa zarówno na zawodników, jak i na widzów”. Malownicze krajobrazy, grono najlepszych światowych skoczków do wody, oddana publika i niesamowite emocje, tworzą klimat tej wyjątkowej dyscypliny.
 „Zawsze dokładnie wiem czy i kiedy mogę skakać. Kiedy czuję się dobrze, nie ma dla mnie różnicy, czy skoczę z 20 czy 25 metrów” dodaje Duque kalkulując ryzyko oddania skoku.
Orlando Duque wraz z pozostałą jedenastką najlepszych zawodników z ośmiu różnych krajów stanie przed „wysokim” wyzwaniem. Napięcie towarzyszące skoczkom, udziela się również zgromadzonej na miejscu publiczności. Entuzjastyczne oklaski towarzyszące zawodnikom w momencie wejścia na platformę, po chwili cichną i fani zamierają w bezruchu, w napięciu oczekując na skok. Akrobatyczne figury wykonywane podczas 27,5 metrowego lotu, kończą się zanurzeniem w wodzie, wtedy też następuje aplauz widzów i triumf skoczka.
Tegoroczne zawody odbędą się o pół metra wyżej niż poprzednia rywalizacja z 2005 roku. Siły działające na zawodnika podczas takiego skoku są dziewięć razy silniejsze niż te towarzyszące podczas skoków z 10 metrowej wieżyczki. „Możesz przeżyć małą pomyłkę kiedy skaczesz  z wieżyczki, ale nie wtedy kiedy skaczesz z klifu” komentuje Niki Stajkovic jeden z pierwszych austriackich skoczków, członek austriackiej drużyny olimpijskiej, który w tym roku wystąpi

w roli jednego z sędziów.