Ithink.pl - Dziennikartstwo Obywatelskie
Mistrzem Europy będą Czesi
dodano 01.06.2008
Tak można sądzić po tym, co stało się w ubiegłym tygodniu w Warszawie.
Tuż przed zbliżającymi się oficjalnymi Mistrzostwami Europy UEFA EURO 2008 firmy Electronic Arts oraz Sony Computer Entertainment Polska zorganizowały wyjątkową imprezę, która miała podsycić sportową atmosferę na tydzień przed największym piłkarskim świętem Europy. W dniu 29 maja Champions Sports Bar gościł gwiazdy sceny oraz przedstawicieli mediów, którzy przyszli na rozgrywki, by wypróbować swoje umiejętności taktyczne, strzeleckie i refleks oraz zabawić się w typowanie tegorocznego zwycięzcy. Impreza okazała się strzałem w przysłowiową dziesiątkę, gdyż emocje, świetna zabawa i współzawodnictwo towarzyszyły zawodnikom oraz dopingującym im kibicom przez cały turniej.
Niezwykle emocjonujące było już samo losowanie drużyn, które poprzedziło rozgrywki. Większość graczy miała nadzieję na wylosowanie losu z polską flagą, ale kapitanem polskiej reprezentacji mogła być tylko jedna osoba. Zaszczyt i jednocześnie ciężar poprowadzenia biało-czerwonych spadł na aktora Michała Pielę, który zagrał z Bartłomiejem Zygmuntowskim z Happy Hour stojącym na czele niemieckiej drużyny. No cóż, nie był to mecz, który chcielibyśmy zobaczyć 8 maja w Klagenfurcie. Polacy przegrali z Niemcami 0:1 i w ten sposób nie weszli do ćwierćfinału. Miejmy nadzieję, że Leo Benhaker okaże się lepszym strategiem... Nie poszczęściło się także Marcinowi Bosakowi grającemu reprezentacją Portugalii oraz Arkadiuszowi Janiczkowi z drużyną Austrii.
Najlepszą reprezentacją okazała się drużyna Czech prowadzona przez Macieja Dowbora, który w ćwierćfinałach pokonał aktora Tomasza Borkowskiego, grającego reprezentacją Chorwacji, a w półfinale, imponującym wynikiem 3:0, pogrzebał nadzieje Szwajcarów, kierowanych przez Andrzeja Andrzejewskiego, na zdobycie mistrzowskiego tytułu. W finałowym meczu reprezentacja Czech stanęła przeciwko Rosji wygrywając 1:0! I w ten oto sposób wirtualnym Mistrzem Europy został nasz południowy sąsiad. Równie emocjonujący był także mecz o trzecie miejsce między Hiszpanią i Szwajcarią. Lepsza okazała się Hiszpania, którą kierował Krzysztof Srogosz z dziennika Polska. O zwycięstwie zadecydował jeden gol, którego nie był w stanie obronić kapitan Szwajcarów.
Niespodzianką był udział w wirtualnych mistrzostwach przedstawicielek płci pięknej. Ramona Lenartowicz oraz Karolina Sieliwończyk z Superstacji grały w barwach odpowiednio Holandii i Grecji. Tego wieczoru zmaganiom graczy towarzyszyła dobra zabawa w przyjaznej atmosferze w sportowej scenografii warszawskiego Championsa.
DODAJ SWÓJ KOMENTARZ
REKLAMA
ARTYKUŁY O PODOBNYM TEMACIE
zobacz więcej
5 NAJLEPIEJ OCENIANYCH ARTYKUŁÓW