Niemoc to najgorsza rzecz, jaka może spotkać człowieka. W takim stanie nic nie przychodzi do głowy, brakuje motywacji do działania. Wegetujemy. Jak roślina, która czeka na powolną śmierć! Niemoc łapie nas w najmniej oczekiwanym momencie. Wtedy tylko „sukces” jest w stanie nam pomóc. Niemoc jest zjawiskiem, które pojawia się u ludzi z osobowością i mocnym charakterem. Dlaczego? Na to pytanie mogę odpowiedzieć z autopsji. Z punktu widzenia osoby, która siedzi w tym całym bałaganie i nie może z niego wypłynąć, bo ktoś ma taki kaprys… Tylko dlatego, że jestem jakaś! Kontrowersyjna i przebojowa. Mieszanka wybuchowa. Tacy ludzie nie mają racji bytu. Kiedy coś się staje niewygodne, najlepiej się tego pozbyć. Błękitne ptaki nie mają możliwości rozwinięcia skrzydeł.

Obserwując to z boku, doszłam do wniosku, że są tylko dwa wyjścia: poddać się albo walczyć do końca! Ile można być kopanym i podnosić się? Dopóki wierzysz w swoje marzenia i realizujesz cele. Niestety, zawiść, zazdrość i nieprzychylność ludzi jest tak przytłaczająca, że nie da się tego opisać słowami. Ludzie dowartościowywują się na krzywdzie innych. Trzeba tego doświadczyć, żeby wiedzieć, o czym się mówi. Zjawisko show biznesu jest tego najlepszym przykładem. Kto robi wielkie kariery w naszym kraju? Manekiny. Osoby, które da się ulepić od nowa. Będą tańczyły tak, jak im zagrają. A człowiek z ambicjami wychodzi na kretyna, bo jakiś idiota na wysokim stołku boi sie o swój tyłek. Kozioł ofiarny musi być, ale ja nie zmierzam dłużej nim być! To niewiarygodne?! Ale na pewno wygodne dla tych którzy to wymyślili. Bezpieczniej jest ulepić produkt, który łatwo można przerobić w razie jakiejkolwiek usterki:) Natomiast jeżeli coś jest nieprzewidywalne, staje się niebezpieczne, tym samym wzbudza w nas lęk i strach. Na tym polega show biznes. Hermetycznie zamknięte środowisko nie dopuszcza nikogo z zewnątrz. Nie daj Boże, żeby ten ktoś jeszcze był ambitny, utalentowany, i dobrze się zapowiadał. Wiele jest takich niewykorzystanych karier, zabijanych jest w zalążku. Mocniejszy przeciwnik wygrywa tę bitwę, ale czy wygra też wojnę. Na szczęście w przyrodzie nic nie ginie. Dlatego z pokorą i cierpliwością, należy czekać na swój czas, przypominając sobie stare przysłowie: „Co nas nie zabije, to nas wzmocni!”