Ithink.pl - Dziennikartstwo Obywatelskie
Legia się nie popisała
dodano 19.07.2008
Stołeczna drużyna zagrała słabo w meczu z FK Homel. Pomimo wielu sytuacji pod bramką przeciwnika, nie udało jej się strzelić gola i wygrać z białoruską drużyną. Za dwa tygodnie rewanż. Czy wówczas legioniści pokażą charakter i klasę ?
Jak wam się podobał mecz pomiędzy Legią Warszawa a FK Homel ? Bo ja jestem trochę zawiedziony postawą piłkarzy ze stolicy. Myślałem, że stworzą oni ciekawe widowisko, które zakończy się zwycięstwem legionistów, ponieważ byli oni faworytami tego spotkania. Jednak na próżno było szukać potwierdzenia tej tezy, bowiem mecz ten był słaby i mało widowiskowy.
Pomimo stworzenia wielu sytuacji podbramkowych na polu karnym Homla, piłkarzom Legii nie udało się pokonać białoruskiego bramkarza. Dogodne sytuacje do strzelenia goli mieli: Aleksandar Vuković, Mikel Arruabarrena, Miroslav Radović, Piotr Giza i Maciej Rybus. Jednak jak na złość nie wykorzystali ich. To smutne, ale niestety prawdziwe. A szkoda, bo wówczas Legia jechałaby do Homla z lepszym nastawieniem do gry. Byłaby faworytem.
A tak jej los nie jest do końca znany. Czy "stołecznym" uda się zagrać dobry mecz i pozbyć przysłowiowego noża z gardła ? O tym się przekonamy za dwa tygodnie podczas meczu rewanżowego. Dla odmiany wyniku meczu, jak również do polepszenia taktyki gry nie pomogły zmiany, które wprowadził selekcjoner Legii - Jan Urban. Zarówno Roger Guerreiro, jak i Takesure Chinyama nie ożywili meczu na Łazienkowskiej. Legionistom nie pomogła także obecność na trybunach Leo Beenhakkera wraz z nowym asystentem Rafałem Ulatowskim.
"Don" Leo palił cygaro i obserwował spotkanie Legii Warszawa z FK Homel. Jaką miał minę można się było przekonać, podczas oglądania meczu. Ja ze swej strony jestem ciekawy czy selekcjoner reprezentacji narodowej wypatrzył na meczu jakieś nowe gwiazdeczki dla drużyny biało-czerwonych ? Po bezbramkowym i mało interesującym meczu trener Legii Jan Urban powiedział: "Za dwa tygodnie na pewno będziemy w lepszej formie. Teraz prezentowaliśmy się lepiej fizycznie niż się spodziewaliśmy, ale pozostałych atutów brakowało. W tym skuteczności". Czy jednak optymizm trenera warszawskiej drużyny wystarczy, by za dwa tygodnie pokonać grającego u siebie Homla ? Tego już nie był bym taki pewny. Miejmy jednak nadzieję, że legioniści się zmobilizują i pokażą, na co ich stać. W końcu nie każdy ma szansę grać w stołecznej drużynie.
Źródło: Sport.pl, rp.pl.
DODAJ SWÓJ KOMENTARZ
REKLAMA
ARTYKUŁY O PODOBNYM TEMACIE
zobacz więcej
5 NAJLEPIEJ OCENIANYCH ARTYKUŁÓW