Miejscem w Szczecinie, w który zespól zrobił sobie przystanek na swojej trasie koncertowej, był klub City Hall. Zachwycony dźwiękami z www.myspace.com/DinoSau oraz atrakcyjnym opisem nadchodzącego koncertu, wybrałem się nietypowo bo we wtorek, do klubu na oryginalny dość koncert zespołu DinoSau. O grupie w naszym mieście, przed promocją koncertu mało kto jeszcze słyszał. Jednak ekipa z Brzycka Napieraj! stawała na przysłowiowych rzęsach już od kilku tygodni, robiąc wszystko co możliwe, by zachęcić przyszłych słuchaczy do zapoznania się z DinoOwcą. Już na samym starcie... tak zwany support, przez zespołem zaprezentował nowy gracz, jak mogłoby się wydawać, na scenie didżejskiej – Didżej Tomasz. Wtajemniczonym tylko przypomnę, że Dj Tomasz jest widywany w tym klubie w innej roli.
Już od godziny 21wszej niepokojąco niska była frekwencja w klubie. Wydawać by się mogło, że juwenalia, oraz imprezy towarzyszące z upalną pogodą zniechęciły dzisiaj chyba wszystkich do posłuchania norweskiego electropopu. No właśnie. Na scenie ujrzeliśmy uroczą wokalistkę - Lene Nymark, która w momencie łapania oddechu, obsługiwała również syntezator, vocoder i inne instrumenty elektroniczne. Dopełnieniem jej wizerunku była deska do prasowania, na której znalazł się wyżej wymieniony sprzęt, oraz flet. Wydawać by się mogło że drugim trzonem zespołu był Bjorn – czuwający nad laptopem, klawiszami i basem. Energetycznie natomiast w bębny walił Stig. Całość muzycznie do dzisiejszego dnia trudno mi zaszufladkować. Jednak najprościej będzie jak wszyscy głodni brzmień electro, pop i downtempo sięgną po płytę “A Little Crime” z roku 2007, na której znajdą się doskonała “Derr Lady” która jednak jeszcze bardziej energetycznie i porywająco zabrzmiała na żywo nawet, przy dwudziestu osobach na parkiecie.
infoudek | infoludek | nfoludek | infolude | wszczecinie
Zdjęcia z koncertu możecie obejrzeć pod adresem www.clubbing-szczecin.pl.
A teraz słów kilka również o koncercie, również odrobine improwizowanym, ale już w klimacie muzycznym zupełnie innym. Po dłuższej przerwie, w glorii i chwale, na szczecińskie sceny wraca Grupa wyTwórcza „Wielkie Pomorze". Jeżeli ze łzą w oku wspominacie występ kontrowersyjnego tercetu „Bracia Kaczyńscy Satanic Sound System“, czy też zespołu Łazęgi z Czarnego Szlaku, lub Borrutarh czy Wiskord Ghetto – to teraz napewno nie będziecie rozczarowani. W niedzielę w Alter Ego bowiem wystąpi legendarna kapela punkowa BUNT ze Środy Śląskiej. Projekt ten który będziemy mogli podziwiać w niedziele, 8go czerwca to oczywiście kolejne spotkanie z „Wielkim Pomorzem".