Ithink.pl - Dziennikartstwo Obywatelskie
Bez tutułu (Izraelita)
dodano 24.07.2008
Kolejny z moich starych, "zaangażowanych" wierszy. Tym razem akcja jest umiejscowiona w jeszcze wcześniejszym okresie historycznym.
Nie płacz matuś tak przy ludziach,
bo mnie żałość serce tuli.
Nie chcę widzieć łez na twarzy
ukochanej mej matuli.
Za to, że tu boskie słowo
jest tępione jak szarańcza,
my cierpimy, bo czasami
wkrada się tu jakiś zdrajca,
który Boga swego zdradza.
Ja nie zdradzę swego Pana!
Choćby mi kto mieczem groził,
to nie padnę na kolana!
Tylko Bogu będę śpiewał
z zastępami niebieskimi,
a gdy umrzesz, moja matuś,
także będziesz śpiewać z nimi.
Nie płacz matuś za grzesznikiem,
grzeszne serce dam w ofierze.
Niech ci będzie Pan łaskawy,
niech zachowa ciebie w wierze.
Popatrz matuś, podpalają
ten stos drewna, tu, pode mną-
może wtedy, kiedy umrę,
to anieli mnie z doń zdejmą.
Dymu pełno dookoła,
cała ziemia nim zakryta.
Zaraz leżeć będzie martwy
synek twój - Izraelita.
(2004)
DODAJ SWÓJ KOMENTARZ
REKLAMA
ARTYKUŁY O PODOBNYM TEMACIE
zobacz więcej
5 NAJLEPIEJ OCENIANYCH ARTYKUŁÓW