Na swoim koncie może mieć kilkanaście przestępstw. Swoje ofiary ogłuszał butelką, a następnie okradał.
W nocy z 4 na 5 lipca br. 30-letni Robert A. zaatakował 41-letniego mieszkańca Gdyni. Napadł na niego przed jego garażem i uderzył butelką w głowę. Następnie zabrał kluczyki od samochodu i odjechał volkswagenem golfem należącym do pokrzywdzonego. W aucie znajdowały się dokumenty, pieniądze i telefon komórkowy.
Kryminalni z gdyńskiej komendy miejskiej ustalili, że sprawcą tego rozboju może być Robert A. Mężczyznę zatrzymano na terenie Łeby. Jak ustalili funkcjonariusze, 30-latek prawdopodobnie ma na swoim koncie nawet 6 rozbojów i kilka kradzieży.
Sprawca działał w ten sposób, że zapoznawał się ze swoim późniejszymi ofiarami przy wspólnie spożywanym alkoholu. Pustą butelką uderzał je w głowę i okradał. Jego łupem były telefony komórkowe, karty bankomatowe i pieniądze.
Teraz mężczyźnie grozi kara pozbawienia wolności do lat 12.


źródło: KWP Gdańsk