Czym powinniśmy się kierować przy wyborze Otwartego Funduszu Emerytalnego? Z pewnością wielu z Was zadaje sobie to pytanie. Zapytałem o to polskich blogerów, piszących o gospodarce i ubezpieczeniach oraz twórców programów i kalkulatorów finansowych. Jednym słowem – liderów opinii, którzy interesują się tą tematyką.
Losowanie czy wybieranie?
Maria Wacławik, pisząca bloga „Jak unikać pseudodoradców inwestycyjnych” - http://antyinwestor.bblog.pl/ - twierdzi, że wybór Otwartego Funduszu Emerytalnego nie ma aż tak wielkiego znaczenia, jak próbują to przedstawiać osoby, które zachęcają nas do zmiany OFE.

- Jeżeli ktoś nie ma o OFE zielonego pojęcia, to rozsądnie jest po prostu dać się wylosować. W losowaniach biorą bowiem udział tylko te z funduszy, które  mają lepsze od przeciętnych wyniki i nie są zbyt duże – mówi blogerka.

Innego zdania jest Czarodziej, twórca „Blogu z dystansem” - http://wiara-polityka-gospodarka-i-nie-tylko.blog.onet.pl/ - Przy wyborze OFE powinniśmy się kierować wysokością prowizji zbieranej przez PTE. Minimum rocznym zestawieniem kursu jednostek rozrachunkowych i podziałem portfela. Warto dowiedzieć się w co są inwestowane pieniądze: w jakie spółki, obligacje, akcje – mówi Czarodziej.

- Jeżeli już decydujemy się na samodzielny wybór, to należy unikać funduszy, które są najsłabsze, czyli takich, w których wartość jednostki jest najmniejsza. Jeżeli popatrzy się na wyniki OFE przez 10 lat, to jest około 10 funduszy, które mają lepsze wyniki niż pozostałe. I należy wybrać jeden z nich – dodaje Maria Wacławik.
Rozwaga czy odwaga?
Polityka inwestycyjna OFE w dużym stopniu jest uregulowana prawem. Mimo wszystko wyniki funduszu na tle innych wciąż są jednym z podstawowych kryteriów podczas wyboru OFE.
- Osoby młode powinny być skłonne do przystąpienia do funduszy o polityce bardziej agresywnej, a osoby starsze do bardziej defensywnych – mówi Maciej Wegorkiewicz, twórca polskiego programu do zarządzania finansami osobistymi ePortfel - http://www.eportfel.com/?q=node
Nieco inny pogląd na tę sprawę ma Wojtek Bugajski, twórca bloga WBugajski - http://wojtekbugajski.bblog.pl/

- OFE nie może "skakać" w rankingach. Popatrzmy na to jak się plasuje fundusz w zestawieniu 10-cio letnim, 5-cio letnim, 3 letnim i rocznym. Przykładem na brak stabilności może być OFE ING, które w zestawieniach 10-cio letnich znajduje się na szczycie, aby w miarę zmniejszania przedziału czasowego spadać niemal na samo dno – mówi Bugajski.