Ithink.pl - Dziennikartstwo Obywatelskie
Polska to istotnie dzikie państwo!
dodano 07.04.2010
Ponieważ niejeden komentator chciałby wpisać, że jestem nawiedzony a do tego homo sovieticus, przeto od razu informuję, że zapewne ma rację, zatem niech sobie taki wpis daruje...
Mamy chory i zdziczały organizm państwowy
Formalnie rzecz biorąc, to nie kraj jest dziki, wszak to nasza piękna ojczyzna i w ten sposób nie powinniśmy mawiać. Natomiast Polska jako państwo, to i owszem - to jest dzikie państwo! Codziennie oglądamy interwencyjne programy typu "Prosto z Polski", "Uwaga", Superwizjer", "Interwencja". Kto z nas, oglądając te felietony, ma inne zdanie, czyli, że Polska nie jest dzikim państwem? Można byłoby wyliczyć setki dowodów (można codziennie dopisywać kolejne przykłady na kompromitującej nas liście) na to, że jest, ale co to da? Przestanie nim być?
Powołać rzecznika ds. interwencji
Szanowny Polaku, jeśli szlag Cię trafia, kiedy oglądasz taki program i dziwisz się a to głupocie urzędnika, a to idiotycznym przepisom uchwalonym przez naszych nieprofesjonalnych parlamentarzystów, to nie przychodzi Ci o głowy, że te programy powinien oglądać prezydent RP, premier, ministrowie, senatorowie, rzecznik praw obywatelskich? Czy nie sądzisz, że Polska mogłaby być jednak lepszym państwem, gdyby został powołany specjalny minister, którego psim obowiązkiem byłoby oglądać takie audycje w imieniu wymienionych ważnych osób (które mają czas na gry sportowe tudzież na zagraniczne wczasy) i natychmiast reagować? I to przy pomocy specjalnego oddziału, który miałby uprawnienia superpolicji. Ktoś powie - no tak, tacy to dopiero by robili, co im do głowy przyjdzie. Dlatego do tej grupy powinny wejść osoby o nieposzlakowanej przeszłości, ideowe, niepazerne na kasę i niezależne politycznie.
Rezygnacja z urlopów i wakacji
Jeśli jesteś ministrem, posłem lub senatorem RP, to na czas pełnienia funkcji nie powinieneś mieć żadnych urlopów wypoczynkowych i przerw wakacyjnych! Budżet państwa się wali, projektów ustaw co niemiara, zatem trzeba się zdecydować - albo służysz społeczeństwu, albo wypoczywasz. Jeśli się nie zgadzasz, to nie musisz nas reprezentować! Owszem, jakiś krótki wypad za miasto nad jezioro, ale nie na zagraniczne wczasy - to lekceważenie wyborców! Co tam wyborców - całego Narodu!
Miał rację, ale
Mirosław Drzewiecki miał rację, że Polska to dziki kraj (choć powinien jednak powiedzieć - państwo), natomiast nie powinien tego mówić jako polityk, który za to państwo jest odpowiedzialny (to jakby ksiądz powiedział, że Jezusa nikt nie ukrzyżował a na pewno On nie zmartwychwstał). W obu przypadkach wyjaśnienia, że przesadzili i że przepraszają, byłyby nieszczere i zbyteczne. Jeśli coś takiego się mówi, to trzeba być konsekwentnym i zmienić raczej partię (i wiarę).
DODAJ SWÓJ KOMENTARZ
REKLAMA
ARTYKUŁY O PODOBNYM TEMACIE
zobacz więcej
5 NAJLEPIEJ OCENIANYCH ARTYKUŁÓW