Ithink.pl - Dziennikartstwo Obywatelskie
Zaparkowała w wiacie przystankowej
dodano 08.08.2008
Wczoraj w Lęborku około godz. 22:00. doszło do niebezpiecznej kolizji drogowej.
35-letnia kobieta jadąca volkswagenem passatem straciła panowanie nad samochodem, uderzyła w jadące z naprzeciwka auto, następnie wjechała na chodnik, przejechała między drzewami i latarniami, żeby ostatecznie zatrzymać się w samym środku wiaty przystankowej. Na szczęście nikt nie oczekiwał na autobus. Okazało się, że kierująca miała ponad 2,6 promila alkoholu w organizmie. W dodatku próbowała uciec ze szpitala. Grozi jej kara do 2 lat pozbawienia wolności.
Wczoraj w nocy na jednej z ulic w centrum Lęborka 35-letnia kobieta za kierownicą volkswagena passata prawdopodobnie jechała za szybko i w pewnym momencie uderzyła w jadącego przeciwnym pasem drogi fiata uno. Następnie zjechała na chodnik, przejechała około 150 metrów między drzewami i latarniami po czym wjechała w wiatę przystankową, zupełnie ją niszcząc. W wiacie zakleszczyła się. Na szczęście na trasie jej przejazdu nikogo nie było.
Karetka pogotowia zabrała 35-latkę do szpitala. W trakcie opatrywania lekkich otarć skóry, kobieta zerwała się, żeby uciec. Wyskoczyła przez okno z wysokości wysokiego parteru i złamała kostkę.
Policjanci przebadali kobietę na zawartość alkoholu. Okazało się, że miała ponad 2,6 promila w organizmie. Teraz trzeźwieje na szpitalnym oddziale ortopedycznym.
Za jazdę pod wpływem alkoholu grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności. 35-latka odpowie również za spowodowanie kolizji drogowej.
źródło: KWP Gdańsk
DODAJ SWÓJ KOMENTARZ
REKLAMA
ARTYKUŁY O PODOBNYM TEMACIE
zobacz więcej
5 NAJLEPIEJ OCENIANYCH ARTYKUŁÓW