Ithink.pl - Dziennikartstwo Obywatelskie
Im modniejszy, tym piękniejszy...
dodano 20.02.2007
Każdy człowiek w swoim życiu poszukuje pewnego wzorca, punktu odniesienia, ideału lub osoby, z którą mógłby się utożsamiać.
Już jako małe kobietki i mali mężczyźni wyszukujemy sobie obiekty, w których lokujemy nasze pierwsze platoniczne zauroczenia i miłości. Plakatujemy ściany pokoików zdjęciami powydzieranymi z kolorowych gazet. Z zapartym tchem śledzimy newsy plot, plotek i ploteczek, donoszących o życiu naszych nieosiągalnych ideałów. I często wylewając łzy, podczas jednej z naszych nocnych marzycielskich podróży, myślimy sobie: "mi właśnie jest on przeznaczony."
Słodkie i niewinne jest to zjawisko, kiedy dotyczy małych ludzi. Ciekawe i zabawne zdaje się być, kiedy zahacza o dorosłych. A media z uwielbieniem wykorzystują te nasze wrodzone skłonności do wiecznego niespełnienia i poszukiwania. Celowo kreują, i sprzedają niczym świeże bułeczki, coraz to nowsze obiekty powszechnego uwielbienia i pożądania. A my masowo i z radością, ulegamy tej hipnozie, pod tytułem „Im modniejszy, tym piękniejszy”
Rozglądamy się dookoła, i zewsząd odbieramy komunikaty mówiące, kto jest najpiękniejszy, najsubtelniejszy, kto najseksowniejszy. Bilbordy z uśmiechającymi się zachęcająco przystojniakami.
Widzimy faceta w telewizji i już go chyba kochamy, bo to przecież najbardziej pożądany mężczyzna w kraju, i co trzeciej pani na sam widok majtki z tyłka lecą. Rozanieleni panowie, wyczekują podczas rozgrzewającego tańca z gwiazdami, aby choć przez chwile zobaczyć kawałek najseksowniejszego tyłka w show biznesie. Ale kiedy już skarbnica naszych hipnotyzujących uwielbień zatrzaśnie się hukiem zakończonego seansu wycenionego na 15 złotych, wracamy z tej podróży namiętności.
I nie ma już uwodzicielskiego uśmiechu ze scenariusza bajki o Kopciuszku. Nie ma bajecznego zakończenia, płomiennych uniesień i idealnie wymodelowanej figury.
Jest za to facet, co ma szorstkie ręce i babka o 5 kilo za duża. Rachunki do opłacenia przed 30-tym i rozkapryszony dzieciak wołający o kolejnego cukierka. Wypijamy więc kolejny łyk trującego koktajlu z naszego świata pełnego fantazji. Hipnotyzujemy się hipnozą: "Im modniejszy, tym piękniejszy", bo przecież, Dlaczego nie…
DODAJ SWÓJ KOMENTARZ
REKLAMA
ARTYKUŁY O PODOBNYM TEMACIE
zobacz więcej
5 NAJLEPIEJ OCENIANYCH ARTYKUŁÓW