„18-ta w dziejach świata”
15 sierpnia jest uroczystością Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny, ale jest to również Święto Wojska Polskiego.

Dokładnie 88 lat temu miała miejsce Bitwa Warszawska, w której Wojsko Polskie zatrzymało marsz Armii Czerwonej na Europę. Wydarzenie to stało się przełomem

w wojnie polsko-bolszewickiej. Dzięki niemu zmienił się bieg historii, którą zakładał Związek Radziecki. Dyplomata angielski – szef brytyjskiej misji wojskowej lord Edgar V. d'Abernon powiedział o niej, że była: „osiemnastą decydującą bitwą w dziejach świata”.
Zmieniła zakładaną przyszłość
W lutym 1919 roku polskie wojsko stanęło w Wołyniu na drodze bolszewickiej ofensywy na Zachód. W 1920 r. operacja naczelnego wodza Józefa Piłsudskiego w sojuszu

z siłami ukraińskimi pod wodzą Semena Petlury doprowadziła do zdobycia Kijowa. Potem nastąpił atak Rosjan. 15 sierpnia ofensywa armii Michaiła Tuchaczewskiego została przełamana. Stało się to pod Warszawą.

To wszystko, co wydarzyło się w tym dniu zostało później nazwane „Cudem nad Wisłą”. Zwycięstwo Polaków nad Bolszewikami sprawiło, że dzień 15 sierpnia został ustanowiony Dniem Wojska Polskiego. Stało się tak z rozkazu marszałka Józefa Piłsudskiego dla uczczenia rocznicy zwycięstwa naszych rodaków we wspomnianej Bitwie Warszawskiej.
100 tys. młodych
Bitwa Warszawska przez wielu historyków jest uznawana za jedną najważniejszych

w dziejach Europy. O jej wielkości może świadczyć fakt, że samych walczących młodych ludzi było około 100 tysięcy. Dla narodu polskiego odzyskującego z trudem po ponad stuletnim okresie zaborów własną państwowość była wielkim wyzwaniem i sprawdzianem. Polakom udało się zmobilizować i obronić niepodległość. Stało się to dzięki odwadze

i poświęceniu ludzi, którzy nie wahali się oddać życie za ojczyznę.

Historyk z Wojskowego Biura Badań Historycznych, dr Grzegorz Nowik, odkrył

w Centralnym Archiwum Wojskowym dokumenty, według których polscy kryptolodzy już we wrześniu 1919 r. złamali sowieckie szyfry wojskowe. Dzięki temu polskie dowództwo wiedziało na bieżąco o zamierzeniach Armii Czerwonej, co umożliwiło w sierpniu 1920 r. zwycięską polską ofensywę, nazwaną później „Cudem nad Wisłą”.