Start
Profil
Pino quizy
pino gry
o pino
Ithink.pl - Dziennikartstwo Obywatelskie

Sukces linii lotniczych Noego

dodano 12.03.2007
Sukces linii lotniczych Noego
Ocena:

Kilka lat temu Wielcy Rządzący – podówczas jeszcze w III Rzeczpospolitej trąbili wszem i wobec, przy pomocy Kołchoźnika Publicznego oraz Kołchoźników Komercyjnych o Wielkim Sukcesie polskiej polityki. No tylko się radować.


Polacy mogą wyjeżdżać za granicę do pracy. I to w dodatku legalnie. Jak okiem sięgnąć bezkres niezmierzony młodych gniewnych koczował na lotniskach Warszawy, Katowic, Gdańska i Wrocławia w oczekiwaniu na samoloty do Wielkiej Brytanii i Irlandii, niczym zwierzęta na biblijną Arkę Noego. Kto miał mniej zasobny portfel – jechał autobusem. Nieważne, byle szybciej, byle dalej stąd, byle wreszcie móc żyć jak człowiek. A rządowa propaganda trąbiła jako te trąby jerychońskie o Wielkim Sukcesie. Jedna jedyna stacja radiowa próbowała przebić się z poglądem zgoła odmiennym od propagandy Wielkiego Sukcesu. Było to Radio Maryja. Stacja ta - wyszydzana i przeklinana niemal przez wszystko, co żywe i umiejące mówić (a już nie daj Bóg, jak pisać owo stworzenie potrafiło!) prezentowała pogląd, iż masowy exodus ludzi w wieku produkcyjnym do krajów UE nie jest sukcesem, a objawem wielkiego kryzysu ekonomicznego państwa. Oznacza to ni mniej ni więcej tyle, że państwo nie jest zdolne stworzyć warunków do tego, iżby jego obywatele mogli godnie pracować i za zarobione pieniądze – po prostu uczciwie żyć. Pomijam tu ozdobniki w stylu „żydy, masoneria, komuna et cetera”, bo nie o to idzie. Następnie, ktoś z przebłyskiem rozsądku zaczął wskazywać na zagrożenia wynikające z tego exodusu. Po pierwsze: kształcimy za pieniądze podatników wykwalifikowanych inżynierów, lekarzy, informatyków, ekonomistów, czy wreszcie stolarzy, mechaników, hydraulików, drogowców, logistyków, którzy potem dziękują III Rzeczpospolitej za współpracę, pakują walizki i heja na podbój Europy Zachodniej. A w IV Rzeczpospolitej już jest problem ze zmontowaniem sprawnej ekipy pracowników na budowę. Bo wszyscy rzetelni rzemieślnicy uciekli tam, gdzie za ich ciężką pracę są sowicie wynagradzani. Niezrażeni piewcy propagandy Wielkiego Sukcesu i na takie dictum znaleźli odpowiedź: Dobrze, niech jadą – będzie więcej miejsc pracy dla tych, co zostali. A któż został w IV Rzeczpospolitej? - pytało Radio Maryja. Nieudacznicy i personel niewykwalifikowany, kombinatorzy, matacze, czy wręcz spekulanci (Ja myślałem, że spekulanci wyginęli po reformie rolnej, na przełomie lat 40 – 50, lecz jeśli tych, co próbują jeszcze walczyć z koncesyjno-etatystycznym socjalizmem nazywamy spekulantami, to chyba nic się nie zmieniło od tamtej pory). I tyle mojego uznania dla tej stacji radiowej. Bo przecież pozostała jeszcze jedna grupa ludzi w IV Rzeczpospolitej. To ci, którzy nie zamierzają wyjeżdżać i nie wyjadą, gdyż mają zakorzenione poczucie obowiązku wobec swojej ojczyzny. Może nie tak bezpośrednio, jak na przykład oficerowie Wojska Polskiego, czy patrioci, ale pośrednio poprzez swoją pracę. Jest to ten odsetek ludzi, do których trafiła – propagowana w latach 90-ych ubiegłego wieku idea budowania społeczeństwa obywatelskiego. Pamiętam piękne ciepłe lato roku 1998, kiedy to uczestniczyłem w jednej z edycji Szkoły Liderów Społecznych i Politycznych. To właśnie tam poraz pierwszy spotkałem się z odmiennym postrzeganiem dobra wspólnego, które nie kojarzyło się już z czymś, co jest państwowe, czyli z gruntu byle jakie i z góry skazane na zniszczenie lub kradzież. Tam również sugerowano nam troskę o owo dobro wspólne, które ma służyć nam wszystkim. Począwszy od kosza na śmieci, jakże często niszczonego na naszych ulicach, przez ruchomy majątek wielkiej fabryki, na postawach etyczno – moralnych skończywszy. Dziewięć lat temu – wówczas mnie, człowieka młodego obligowano, by po wyjeździe do domu i pracy w organizacjach, czy to politycznych, czy to pozarządowych uczyć młodszych od siebie takich prawych postaw. Jakież zdziwienie ogarnęło moją osobę, kiedy w rodzimej organizacji pozarządowej – uznano mnie za idiotę. On chce kształcić swoich następców? Bóg go opuścił, przecież wyhoduje na własnej piersi żmije, które nas potem zjedzą i zagarną dla siebie nasz ciasny, ale własny trzepak. On jest niebezpieczny. Trzeba go izolować. Przypomniałem sobie te słowa w czasie świąt Bożego Narodzenia, kiedy przechadzałem się nieopodal siedziby tejże organizacji. Kiedyś żyła, emanowała energią i dobrymi uczynkami – dziś straszy pustką i przedśmiertnymi konwulsjami. Jako ten niebezpieczny, izolowany stanąłem po latach na ruinach czegoś, co było piękne, a nade wszystko potrzebne młodemu pokoleniu i zapłakałem w duchu. Bo dziś nikt nie podejmuje wysiłku kontynuacji tego, czemu poświęciliśmy z grupą zapaleńców swoje studenckie życie. Po trzecie: Różne autorytety – mieszane dzisiaj z błotem, przez publicystę Rafała A. Ziemkiewicza w Michnikowszczyźnie, póki jeszcze żyły, apelowały o działania edukacyjne, mające na celu wychowanie kolejnych pokoleń młodych ludzi w duchu szeroko pojętego Dobra, Prawdy, czy tez Prawa. Analogicznie do młodych elit politycznych. Wspomniane wyżej autorytety ostrzegały przed intelektualną i etyczną mizerią , która nie będzie zdolna do sprawowania rządów w państwie. Z przerażeniem, powoli ten czarny scenariusz się spełnia, bo co wybory to wybrańcy ludu coraz bardziej kontrowersyjni z jeszcze bardziej kontrowersyjnymi receptami na leczenie naszej umęczonej ojczyzny. A tymczasem, jak okiem sięgnąć bezkres niezmierzony młodych gniewnych nadal koczuje na lotniskach Warszawy, Katowic, Gdańska i Wrocławia w oczekiwaniu na samoloty do Wielkiej Brytanii i Irlandii, niczym zwierzęta na biblijną Arkę Noego. Boję się pomyśleć, co będzie kiedy wyjadą stąd wszyscy. Na pewno dyrektorzy finansowi tanich linii lotniczych będą usatysfakcjonowani. Dziwię się jedynie specjalistom od marketingu, dlaczego żadna linia lotnicza nie nazywa się Noe Air. Wszak wyciągają ludzi z powodzi głupoty, beznadziei i bylejakości. Będę się bacznie przyglądał, kto będzie tym wybranym, komu przypadnie rola ostatniego gaszącego światło w Nadwiślańskim Kraju.
wróc do artykułów
 
DODAJ SWÓJ KOMENTARZ
Aby dodac komentarz należy się zalogować.
 
REKLAMA
 
UŻYTKOWNIK: maciej_serweta
avatar

O mnie
W serwisie od:
19.12.2006
Dodaj do znajomych

 
INNE OD maciej_serweta
 
ARTYKUŁY O PODOBNYM TEMACIE
 
5 NAJLEPIEJ OCENIANYCH ARTYKUŁÓW
21.09.2009 10:24:34
02.06.2009 19:31:08
09.06.2009 18:03:13
27.04.2009 18:23:22
 
zobacz więcej
 
Społeczność Witamy w serwisie Pino.pl. Nasz serwis to

nowoczesny portal społecznościowy

w pełni tworzony przez naszych Użytkowników. Dołącz do naszej społeczności. Poznaj świetnych ludzi, kontaktuj się z nimi, baw się rozwiązując quizy, graj w gry, twórz własne blogi, pokazuj swoje zdjęcia i video. Pino.pl to serwis społecznościowy dla wszystkich tych, którzy chcą świetnie się bawić, korzystać z wielu możliwości i poznać coś nowego. Społeczność, rozrywka, fun, ludzie i zabawa. Zarejestruj się i dołącz do nas.
Pino
Reklama
O Pino
Polityka prywatności
Pomoc
Regulamin
Blog
Reklamacje
Kontakt
Polecane strony
Darmowy hosting
Playa.PL - najlepsze gry
Filmiki
Miłość
Prezentacje