Organizatorem i inicjatorem tego szlachetnego wydarzenia jest Pani Wioleta Pawlik-Nowacka. "Kolektyw Boruta" jest zaś organizatorem akcji w Gdańsku. Marsze mają tego samego dnia wyruszyć w kilku miastach kraju tj. w Łodzi, Poznaniu, Krakowie i Gdańsku. Liczę na solidny oddźwięk tej szlachetnej akcji dzięki której ocalimy być może wiele bezbronnych istot. Zwierzęta bowiem w człowieku winny mieć opiekuna, a nie oprawcę. Czym byłby człowiek bez zwierząt ? Kim jest człowiek ? Po co jest ową "koroną stworzenia" ?No właśnie. Celem marszów będzie pokojowe zaapelowanie do ustawodawców oraz do władzy sądowniczej i każdego z nas ludzi. Kary dla oprawców tych bezbronnych istot są w Polsce żenująco niskie. System prawny odnośnie ochrony praw zwierząt nie sprawdza się zupełnie  - jak dowodzą fakty. W takim razie  czego mają się obawiać oprawcy zwierząt ? Podświadomie wręcz czują społeczne pozwolenie - a do tego My dopuścić nie możemy ! Bardzo dobrze, że stacja TVN programem "Uwaga TVN" rozpoczyna właśnie teraz  akcję na rzecz zwierząt pod hasłem "Zwierzęta są jak ludzie. Czują". Osobiście wręcz błagam media - nie bądźcie obojętni. Bowiem to Wy kształtujecie w dużej mierze społeczne postawy i macie wpływ na rozwój polskiego ustawodastwa. Zatem do dzieła ! Niedzielne marsze odbędą się pod hasłem: "Stop przemocy wobec zwierząt. Miłość, szacunek, opieka". Obecność na nich będzie rzeczywistym obrazem naszego polskiego społeczeństwa. Oby pozytywnym !