Ithink.pl - Dziennikartstwo Obywatelskie
Ważne są pierwsze 4 minuty
dodano 12.04.2007
W ciągu 2 tylko dni świątecznych w tym roku (w Wielką Sobotę i w Wielkanoc) na drogach w Polsce zginęły w wypadkach 24 osoby, a 239 zostało rannych. Czy ten bilans byłby mniej tragiczny, gdyby Polacy umieli udzielić pierwszej pomocy?
W wielkosobotnich „Wydarzeniach” w Polsacie emitowany był materiał na temat wiedzy Polaków o udzielaniu pierwszej pomocy. Okazuje się, że mimo iż większość z nas deklaruje chęć udzielenia pierwszej pomocy, to niestety często boimy się jej udzielić lub nie wiemy, jak to zrobić. (A z badań TNS OBOP z 2003 r. wynika, że ponad połowa Polaków nie ma pojęcia, jak udzielić pierwszej pomocy!). Interesujące w materiale „Wydarzeń” było także to, że wiedzę na temat ratowania życia częściej deklarowali bardzo młodzi ludzie. Starsi z reguły odpowiadali, że jest to sytuacja, której się obawiają i że nie wiedzieliby, jak się zachować. Być może to właśnie strach przed „zaszkodzeniem” ofierze wypadku jest przyczyną tego, że nie zatrzymujemy się, gdy widzimy wypadek, mimo, że mamy taki obowiązek. W grudniu 2006 r. podczas wypadku autobusu na Moście Poniatowskiego w Warszawie, w którym zostały ranne 32 osoby, zatrzymały się tylko 3 samochody! Tłumy gapiów za to przyglądały się akcji ratunkowej nawet z okolicznych drzew.
Być może za taki stan jest odpowiedzialny wadliwy program nauczania w szkołach i na kursach prawa jazdy. W „Wydarzeniach” specjaliści wypowiadający się na temat jakości edukacji o udzielaniu pierwszej pomocy zwracali uwagę na to, że wiedza, którą obecnie przekazuje się na zajęciach z Przysposobienia Obronnego (PO) jest szczątkowa i nie jest poparta praktycznymi ćwiczeniami z fantomami. Tymczasem nie wszystkiego można nauczyć się „z książki”.
Co zatem w Polsce się robi, by polepszyć stan wiedzy o udzielaniu pierwszej pomocy? Dwa lata temu Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy po raz pierwszy informowała o Światowym Dniu Pierwszej Pomocy, a od 2006 roku WOŚP uruchomiła Program Edukacyjny „Ratujemy i Uczymy Ratować”. Kursy udzielania pierwszej pomocy prowadzą także: Polski Czerwony Krzyż, Polska Rada Resuscytacji, Polskie Towarzystwo Medycyny Ratunkowej, ZHP, oraz inne organizacje. Taki kurs trwa od 6 do 16 godzin, więc naprawdę warto poświęcić 1 dzień na to, by nabyć wiedzę, która może uratować ludzkie życie.
Pomocne mogą też być kursy internetowe i aplikacje mobilne. Także z okazji finału WOŚP w tym roku Plus uruchomił specjalną darmową aplikację na telefon komórkowy: "Pierwsza pomoc". Zawiera ona podstawowe informacje z zakresu udzielania pierwszej pomocy, ilustrowane prostymi obrazkami, zaopatrzona jest także w metronom, wybijający takt masażu serca i sztucznego oddychania. Aplikacja dostępna jest na stronie: http://plusgsm.pl/pierwszapomoc, a także dla wszystkich użytkowników wszystkich sieci za pomocą WAP: wap.plusgsm.pl.
DODAJ SWÓJ KOMENTARZ
REKLAMA
ARTYKUŁY O PODOBNYM TEMACIE
zobacz więcej
5 NAJLEPIEJ OCENIANYCH ARTYKUŁÓW