Ithink.pl - Dziennikartstwo Obywatelskie
Dwojga imion atakuje
dodano 16.04.2007
Krótko o tym, co może wyjść dobrego, a co złego z puczu Marka Jurka.
Jako że ostatnio oglądam mało telewizji, a i na gazety czasu częstokroć nie ma, rzadko sięgam po tą tematykę. Jednak wczoraj przed meczem stwierdziłem, że dowiem się co tam słychać w polityce, zwłaszcza że pomimo mojego "zamknięcia" na temat, doszły mnie pogłoski, że jeden z najbardziej nielubianych przeze mnie polityków PiS - "a imię było jego" Marek Jurek - szykuje jakiś szantażyk wobec kierownictwa partii.
Sięgnąłem więc po "Dziennik" i poczytałem co i jak. Opozycja oczywiście się cieszy, i - jak to zauważył na swoim blogu Foxx - od razu odwraca rzeczywistość, pisząc że Jarek Ka zagrał nieczysto. Otóż jak z reguły nie popieram gier politycznych Jarosława (dla mnie nie ma to za dużo wspólnego z deklarowaną przed wyborami przejrzystością polityki) tak bardzo mnie cieszy, że przegrała frakcja Jurka. To właśnie ta frakcja winna jest kretyńskich pomysłów pt. "Jezus Królem Polski" czy też tego, że wyborcy PiSu kojarzeni są z moherowym betonem.
Pytanie jak to wpłynie na pozycję rządu. LPR oczywiście będzie starało się zyskać na tej awanturze i wzmocnić ponowny przepływ moherów na swoją stronę. Samoobrona - cóż, oni jako pragmatyczni krętacze nie mają tutaj swojego biznesu, więc przewiduję, że poprą Jarka. Opozycja dalej swoje, szkoda tylko że w PiS nie ma już jedności, bo potencjalnie może się to źle skończyć dla niektórych b. korzystnych przedsięwzięć rządu. Że znowu zacytuje wypowiedzi na blogu Foxxa - może czas poszukać innych rozwiązań niż moherowy elektorat, z którym nie chce mieć nic wspólnego znakomita większość wyborców PiS.
DODAJ SWÓJ KOMENTARZ
REKLAMA
ARTYKUŁY O PODOBNYM TEMACIE
zobacz więcej
5 NAJLEPIEJ OCENIANYCH ARTYKUŁÓW