Wywiad z Małgorzatą Domek, pedagogiem, specjalistą ds. agresji w szkole.

Co się dzieje z dzisiejszym rządem? Na to pytanie niestety nie potrafię odpowiedzieć (Atak UFO? Zamiana mózgów?) Zacznijmy więc może od edukacji.

Świat się zmienia, a wraz z nim powinna zmieniać się edukacja. Jaki świat nas czeka, jak powinna wobec tego zmienić się edukacja? Kilka uwag na ten temat na przykładzie edukacji historycznej.

„Chciałem zostać inżynierem, ale miałem same tróje ze ścisłych przedmiotów, na historie też mnie nie przyjęli, ale na polonistyce były jeszcze miejsca”. Te słowa można było usłyszeć od pewnego, dość specyficznego, nauczyciela języka polskiego.

Siedmioletni Mateusz Dzieciątko nie musi nosić mundurka. Dla niego szkolna klasa mieści się w jego domu, a nauczycielką jest mama Joanna.

Współczesna szkoła odchodzi od schematycznego kształcenia i „wbijana” dzieciom do głów regułek.

Podstawowym problemem osoby uczącej się jest dziś ilość informacji, które musi przetworzyć, by wydobyć wiedzę przydatną w życiu osobistym lub zawodowym. Niestety, umiejętności tych raczej nie nabędziemy na etapie edukacji szkolnej.

Codziennie rano, gdy otwieram oczy, rozważam słowa Marka Aureliusza o powołaniu do trudu człowieka. Później moja utopijna wizja zostaje zmącona myślą o szkole. Tak, o tej, która rzekomo uczy i wychowuje. Prawda jest jednak okrutna!

W Aninie już we wrześniu zostanie otwarte pierwsze z sieci elitarnych przedszkoli „Dzieci Świata – Świat Dzieci”. Wieloletnie doświadczenie w pracy z dziećmi i ich rodzicami pozwoliło twórcom przedsięwzięcia zbudować specjalny program.

Mało jest ludzi, o których można rzec, że są, jak prawdziwą wróżką z bajki. Ale zdarza się, że spotykamy je w swoim życiu i Pani Stefania Dulemba jest jedną z nich.