Po „Trzech panach w łóżku” oraz „Erotice alla polacca” Bartosz Żurawiecki powraca w swojej nowej powieści „Ja i 66 moich miłości”.

Poniższe spostrzeżenia dowodzą, że napisanie definicji w sposób możliwie prosty, zrozumiały, zgodny z prawdą, a jednocześnie zgodny z zasadami naszego języka, jest zadaniem trudnym i złożonym.

Wybrałem się ze spanielem Karmelem na spacer po Gdyni i społem przypatrywaliśmy się wszelkim obwieszczeniom i banerom pod kątem ich poprawności językowej.

Nasze pokolenie popadło tak dalece w zwyczaj kaleczenia ojczystego języka, że nie sposób nawet wyjść na ulice, aby nie napatoczyć się na utarte zwyczaje, nie wspominając tu nawet o samych przekleństwach.

Czy dane osobowe nie lgną do wydarzeń?

"Kiedyś, by zdobyć kapitał, człowiek przedsiębiorczy musiał poświęcić bardzo wiele".

Coraz więcej rodzin zapisuje swoje dzieci na zajęcia pozalekcyjne. Niektórzy skupiają się na doskonaleniu pływania bądź tańca, inni inwestują w dodatkowe lekcje przedmiotów szkolnych, takich jak matematyka, biologia czy fizyka.

15-letni Marek Adamczyk uratował dwoje topiących się dzieci. Dzięki jego natychmiastowemu działaniu i odwadze dwie dziewczynki nie utopiły się w stawie. Wczoraj otrzymał nagrody i gratulacje od władz gminy, policji oraz dyrekcji szkoły.

Kolorowe kamyki w pępku, kółeczka w brwiach, nosie, uszach, ustach, na języku... Czy to naprawdę konieczne?