Znaleziono 264 podobnych artykułów
dla "Reforma, czyli cztery razy wolniej"
O dziennikarstwie (choć bardziej pasuje tu jednak nazwa pseudodziennikarstwo) Bogdana Rymanowskiego można mówić i pisać dużo...
Polska jest ostatnim krajem bloku komunistycznego, w którym nie dokonała się całkowicie sprawiedliwość dziejowa – czyli reprywatyzacja majątku zajętego przez państwo.
Co jakiś czas jesteśmy świadkami interesujących zdarzeń. Mimowolnego testowania jakości prawa i jego stosowania na tzw. osobach publicznych. Efekty bywają zabawne, ale i smutne za razem.
Frustraci, sieroty po IV RP to także sieroty po tak zwanym POPiS-ie. Oni są święcie przekonani, że do koalicji po wyborach w roku 2005 nie doszło tylko z winy Platformy i samego Tuska. Nie potrafią zrozumieć, że źródłem porażki jest Jarosław Kaczyński.
Przy każdych wyborach parlamentarnych dziennikarze, politycy, oraz tzw. autorytet moralny, czyli sumienie narodu apelują o spokojną i wyważoną kampanię. A ja się pytam: dlaczego? To tak, jakby bokserów namawiać, by nie lali się po mordach...
Lustracja wraca na polityczną scenę.
Podczas gdy w sejmie trwają przepychanki i odliczanie dni do nowych wyborów, obecny rząd wydaje się rozpoczynać pozyskiwanie głosów wyborców. Choć oficjalnie kampania wyborcza jeszcze nie ruszyła, podejmowane w ostatnich dniach decyzje raczej temu przeczą.
Nam nie trzeba kolejnej reformy systemu edukacji. Nam trzeba jego reformacji. Poniższe zostało przyjęte w lipcu br. do jednej z naszych gazet ogólnopolskich, acz nie doczekało się publikacji, dlatego wysyłam tu.
SZUKAJ W PINO
5 NAJLEPIEJ OCENIANYCH ARTYKUŁÓW