Całkowity przypadek. Na 16. stronie "The Wall Street Journal Polska", wkładce do "Dziennika", maleńki artykulik w prawym dolnym rogu o tym, że nowelizacja ustawy o rzemiośle została przez Sejm odrzucona.

Minęła dekada obowiązywania Konstytucji 1997. Czy ktoś ją przeczytał dokładnie i znalazł jakąkolwiek usterkę, nieścisłość?

System demokracji w Polsce nie działa najlepiej. Winę ponosi przede wszystkim źle funkcjonujący system partyjny i faktyczny dwupodział władzy.

Konstytucja Korei Północnej według translatora Google.

Z KONSTYTUCJI Art. 2. Rzeczpospolita Polska jest demokratycznym państwem prawnym, urzeczywistniającym zasady sprawiedliwości społecznej. Niejednoznaczne definicje prawa i sprawiedliwości społecznej, doprowadziły do samowoli i degrengolady...

Narzekamy, narzekamy, narzekamy. A wiemy na co? Wszyscy dzisiaj narzekamy na władzę. Na rządy, jakie są nad nami sprawowane. Ale cóż się dziwić, skoro sami wybraliśmy taki parlament i takiego prezydenta.

Nie udało się uniknąć nawrotu postaw narodowo-patriotycznych oraz skłonności autorytarnych rodem z dwudziestolecia międzywojennego. W związku z tym, prócz pamięci o Piłsudskim, chciałbym wskrzesić tu także zakurzone słowo "tromtadracja".

Bez wstępów: wyżej podpisana wyznaje pogląd, że nie wolno nikogo karmić na siłę, a już na pewno własnymi przekonaniami. Politycy jednej z grup trzymających władzę w naszym kraju są najwyraźniej innego zdania.

Panie latają jako pilotki, spadochroniarki, zaś jako kobiety wyzwolone latają po imprezach wszelakich...

Dylematem Polski jest że "i chciałaby, i boi się". Z jednej strony dobrze jest być partnerem i współdecydować o kształcie swego losu, ale z drugiej trzeba znać swoje miejsce w szeregu.