Znaleziono 19 podobnych artykułów
dla "Czyżby przyśpieszone wybory?"
Przy każdych wyborach parlamentarnych dziennikarze, politycy, oraz tzw. autorytet moralny, czyli sumienie narodu apelują o spokojną i wyważoną kampanię. A ja się pytam: dlaczego? To tak, jakby bokserów namawiać, by nie lali się po mordach...
Obstawianie jakiegoś zakończenia afery łapówkarskiej w Ministerstwie Rolnictwa, czy też jak wolą inni, prowokacji CBA wobec Leppera, to na razie gra w ruletkę. Wygląda jednak na to, że stół do tej ruletki nie pojawił się przez przypadek na scenie politycznej.
Wybory Parlamentarne 21 października nie przyniosą zapewne wielkich zmian, bo i takich nie potrzebujemy, natomiast aspektem, na który trzeba zwrócić uwagę jest możliwe oczyszczenie sceny politycznej z Samoobrony i Andrzeja Leppera.
Trwa polityczne przeciąganie liny o powołanie sejmowych komisji śledczych w aferze gruntowej i w sprawie samobójstwa Barbary Blidy. Jeżeli jednak powstaną, to mogą odkryć nie to, co chciałaby opozycja, lecz to, czego opozycja zupełnie się nie spodziewa.
Podobno wśród polskich polityków jest kilku solidnych szachistów. Szkoda tylko, że nie potrafią oni przenieść na łono swoich partii podstawowej zasady królewskiej gry – umiejętności przewidywania ruchów własnych i przeciwnika.
Przy okazji meczu bokserskiego: Lepper kontra PiS, panu przewodniczącemu Andrzejowi wyrwała się niefortunna wypowiedź, jakoby postępowanie PiS-u to nie był już taniec chocholi, a padaczka.
Dziś w godzinach popołudniowych, połączone, zmasowane siły dziennikarzy "Rzeczypospolitej", "Gazety Wyborczej", tygodnika "Wprost" oraz "Gazety Polskiej" dokonały doskonale zorganizowanej inwazji na główną siedzibę Instytutu Pamięci Narodowej w Warszawie.
SZUKAJ W PINO
5 NAJLEPIEJ OCENIANYCH ARTYKUŁÓW