Nowe czasy potrzebują nowych form przekazu. Z ogromnego potencjału i możliwości jakie stwarza Internet zaczął zdawać sobie – nareszcie – Kościół.

Prezydent Obama podobno obawia się, że blogi, prasa internetowa doprowadzą do dużego kryzysu, o ile nawet i nie do upadku tradycyjnej

ENTER w edycji tekstu w Wordzie (lub innym edytorze tekstu, np. Open Office) ma generalnie jedno zastosowanie: kończy akapit!

To potwierdzone – w internecie kupujemy oczami. Według najnowszych badań serwisu Okazje.info aż 81 % osób wybierając produkty do porównania cen, kieruje się ich zdjęciami.

W dzisiejszej globalnej gospodarce język angielski staje się głównym językiem komunikacji, handlu i przedsiębiorczości. Powoduje to wzrost inwestycji szkoleniowych w polskich i europejskich korporacjach.

Obsługa twierdziła, że ich internet śmiga jak odrzutowiec, a tymczasem tylko trzyma się gleby. Albo wpada w przepaść, albo lekko się wybija. Ale już na dnie.

Jak wynika z analiz internetowej porównywarki cen Okazje.info, przyszłość branży DoItYourself czeka w sieci. Oferty i gazetki promocyjne marketów budowlanych ogląda co dziesiąty użytkownik odwiedzanego przez dwa miliony internautów serwisu.