Jak to możliwe, że Marek Jurek, tak wiernie oddany PiS-owi jak i bliźniakom, powiedział "hop" w jeden dzień i opuścił szeregi partii jak i stanowisko marszałka? To pytanie dręczyło mnie w poniedziałkowo-wtorkową noc.

W kręgach lewicowych od dłuższego czasu modny stał się temat "alterglobalizmu". Pojawiła się masa publikacji dotyczących tego zjawiska, organizowane są liczne konferencje, a także protesty samych alterglobalistów.

Każdego roku dzień 3 maja wywołuje we mnie uczucie smutku i zażenowania. Kiedy upadł komunizm, miałem cichą nadzieję, że będzie to dzień konstytucji. Dzień przypominający, że konstytucji się nie świętuje, że konstytucję się respektuje.

Na konferencji prasowej zwołanej 1 września 2010 roku klub poselski Lewica domagał się zapewnienia nauki etyki w szkołach, usunięcia oceny z religii ze świadectwa oraz wprowadzenia obowiązkowej edukacji seksualnej dla uczniów.

Czego tak naprawdę oczekujemy?

Pewnie wielu z nas zastanawia się jaką PiS przeszło ewolucję od 2005 r.? Bo z pewnością nie jest to ta sama partia, a skutki płynące z tej zmiany nie zawsze są korzystne dla PiS-u. A zatem, co w tej sytuacji może zrobić prezes Kaczyński?

Ujawnione stenogramy, choć niczego definitywnie nie rozstrzygają to jednak skłaniają do wyciągnięcia kilku istotnych wniosków.

Polska demokracja, polska scena polityczna potrzebuje nowych sił i nowych twarzy.

Wartości pogańskie to Ojczyzna, Honor i Hierarchia. Wartości chrześcijańskie to Wolność, Równość i Braterstwo.

Janusz Kaczmarek został zatrzymany przez Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Można się było tego spodziewać, gdyż od kilku tygodni stawał się osobą nadzwyczaj niewygodną dla kierownictwa PiS-u oraz służb specjalnych.