Na stronie internetowej gazety „Studio Opinii” można odnaleźć krótki acz niezwykle interesujący felieton autorstwa Jana Hermana zatytułowany „Mam trzy latka”.

To jest protest inspirowany przez osoby, które bronią tego, co w Polsce było złe od 1989 roku – powiedział premier Kaczyński. To na wypadek gdyby komuś wydawało się, że pielęgniarki strajkują przed Kancelarią Prezesa RM, bo chcą wyższych pensji.

Unia, choć pogrążona w kryzysie, nadal jest dla nas groźna. Polecam fragment zatytułowany

Trudno pisać o rzeczach poukładanych – takich, o których każdy ma już swoje zdanie. Jeszcze trudniej pisać o sprawach kontrowersyjnych, wobec których każdy będzie bronił swego punktu widzenia.

Biało- czerwone wino, wypite w Polsce smakuje lepiej niż angielska oranżada. Słodycze mają dobre, a tradycję rządów długą i stabilną, czy coś poza tym?

Sądzę, że listy wyborcze nie są dobrze konstruowane. Może nie jestem mądrzejsza od pana Palikota, ale ładniejsza – pewnie tak. A już na pewno jestem od niego grzeczniejsza. Pani Mucha natomiast jest miła tak jak ja i ładna, i mądra.

Żeby przekonać się, jak zabawna może być podróż pospolitym pociągiem wcale nie trzeba jechać na koniec świata. Wystarczy odpowiedni moment, w odpowiedniej, polskiej "ciuchci"...
Uwaga! Oparte na faktach!

Prawica z krwi i kości, o prawdziwej proweniencji konserwatywnej, z liberalnym, rynkowym, minimalistycznie etatystycznym programem, ale nastawiona na poprawę bytu społeczeństwa i dobra Narodu – takiej ekipy rządowej nie było.