Wielu próbowało naśladować swoich kolegów zza oceanu – jednak, jak na razie, udało się to tylko Adamowi Zalewskiemu.

W książce liczącej 236 stron o nieprawdopodobnie oryginalnym i tajemniczym tytule „Bjork”, Lesław Haliński, literat? pisarz? mistrz pióra? stara nam się udowodnić jak wspaniałą, genialną, cudowną i nieprawdopodobną osobą jest Islandka.

Rozpoczął się nabór na Pomorskie Warsztaty Filmowe. Termin zgłaszania kandydatur upływa 15 października.

Czy nie jest tak, że dziwi nas coraz mniej rzeczy? Że ekscytujące wydaje się nam tylko to, co niemożliwe? Że nie dostrzegamy cudów, które dzieją się tuż obok nas. Czy jesteśmy coraz bardziej obojętni?

Nie wiem, dlaczego Bóg pokarał nas jednym z najtrudniejszych języków