Artykuł o chrześcijańskim zawłaszczeniu pojęcia Boga. Przedmiotem rozważań jest też kwestia postrzegania Boga: Bóg w oczach chrześcijanina, czyli błąd prostego wejrzenia. Z naukowego punktu widzenia - kategoria nieempiryczna, pustospełniona.

Potocznie nazywane przez wszystkich jako „dzieci z próbówki”, lecz fachowa nazwa to „rozród wspomagany”. Kościół kategorycznie zabrania zapłodnienia metodą In Vitro, lecz czy możemy karać ludzi którzy chcą mieć dziecko?

Każda religia instytucjonalna prędzej czy później stanie się zbiorem nakazów i zakazów, zgodnie z którymi człowiek powinien żyć, jeśli bowiem sprzeciwi się im, czeka go kara. Popełnia bowiem grzech wyrzekając się Boga.

Co jest w naszym życiu pewne jeżeli się tak dłużej zastanowić?

I rzekł Bóg do demonów:

Naszło mnie któregoś dnia na ustalenie gdzie kończy się mit a zaczyna prawda...

Jestem ateistką, bo moich skrajnie prawicowych poglądów nie da się pogodzić z chrześcijaństwem.

Rozważania na temat dzisiejszego świata, życia codziennego każdego z nas, zagrożeń, nadziei, zajmują nam niewątpliwie w sposób bezpośredni lub pośredni (poprzez ukryte w wieloznacznościach) dużą część aktywnego umysłowo życia.

Kościół chrześcijański dla zachowania władzy i bogactwa sprzeniewierzył się naukom Chrystusa i

Pielgrzymka jest wykraczaniem poza to, czego do tej pory doświadczyliśmy i poza to, co już poznaliśmy. Jest wyjściem ku Bogu i drugiemu człowiekowi. Jest spotkaniem.