Czego tak naprawdę oczekujemy?

Frank Tallis w "Wiedeńskiej krwi" udowadnia, że najlepsze kryminały to te, których głównym bohaterem jest seryjny morderca mordujący w czasach początku XX wieku.

Kilkanaście lat temu podróżowałem po zachodniej Ukrainie i z życzliwością witałem wszelkie oznaki świeżo budowanej państwowości. Niebiesko żółta flaga świadczyła o dążeniach Ukraińców do samostanowienia. Witałem te symbole z sympatią...

Jak wieść gminna głosi, na stronie http://gosilesia.pl/przewodnik/ pojawił się przewodnik turystyczny województwa śląskiego.

Opłatek, którym się łamiemy jest nieodłącznym elementem Wieczerzy Wigilijnej. Jego nazwa pochodzi od łacińskiego słowa „oblatum”, co oznacza „dar ofiarny” i jest rodzajem przaśnego chleba pieczonego, jako bardzo cienkie płatki.

Niestety, jedno z ambitnych i najsensowniejszych pism dla nastolatek przegrało walkę z komercją.

Po co nam 100-osobowa izba dumania, ględzenia czy inny Senat-denat? Czy nie lepiej zrobić z tego tworu izbę o identycznych kompetencjach co Sejm?

Studia genderowe, badające płeć od strony kulturowej, nie są złe. Niewłaściwe jest wykorzystywanie tych studiów do celów ideologicznych.