Znaleziono 570 podobnych artykułów
dla "Wildsteina jazda na fali"
Na ocean nonsensownych abstrakcji wypłynął po raz kolejny publicysta „Rzeczpospolitej” Bronisław Wildstein. Tym razem przy okazji święta niepodległości...
Widziałem w życiu przeróżne odmiany ptactwa, dlatego też jako obywatel kraju spod znaku orła białego, zdążyłem nabawić się drobiowstrętu. Powód? Kto by je zliczył! – czyli subiektywne spojrzenie na politykę, media i życie publiczne w Polsce.
Z mieszanymi uczuciami podchodzę do wszystkiego co robi Richard Dawkins. (...)Z drugiej strony gdy tylko pomyślę o sytuacji ateistów w Polsce nie mogę pozbyć się uczucia goryczy.
O dziennikarstwie (choć bardziej pasuje tu jednak nazwa pseudodziennikarstwo) Bogdana Rymanowskiego można mówić i pisać dużo...
Język polskich mediów niewiele odbiega od retoryki komunistycznej
Tym razem publicystyczny chłopiec na posyłki prezesa wyprawił się na autorytet pani profesor Marii Janion.
Bronisław Geremek (zwany przez przeciwników – Drogim Bronisławem) nie po raz pierwszy swoimi wypowiedziami dla mediów zagranicznych rozpalił polskich komentatorów, „niezależnych publicystów”, obrońców interesu narodowego i tak zwanej polskiej racji stanu.
Ujawnione stenogramy, choć niczego definitywnie nie rozstrzygają to jednak skłaniają do wyciągnięcia kilku istotnych wniosków.
SZUKAJ W PINO
5 NAJLEPIEJ OCENIANYCH ARTYKUŁÓW