No i co z tego?

Zakończone sukcesem Hiszpanii Mistrzostwa Europy w piłce nożnej Euro 2008 pokazują, że można mówić również o ekonomicznym sukcesie tej imprezy.

Cofnijmy się w czasie, by trochę podumać na temat Mistrzostw Europy w piłce nożnej. Na początek rok 2000 - mistrzostwa w Belgii i Holandii, pierwszy raz rozgrywane w dwóch państwach.

Był wybuch radości, euforia, fajerwerki. Polska wraz z Ukrainą wybrane na organizatorów Euro 2012. Nie minęła nawet doba, gdy entuzjazm gwałtownie słabnąć począł. Powróciła rzeczywistość.

Wszyscy w prasie, tv i innych mediach trąbią o funduszach. Zarówno dla przedsiębiorców (mikro, małych, średnich jak i dużych), ale także dla jednostek samorządu terytorialnego.

Czy możemy żyć w normalnym, bogatszym i nowoczesnym kraju ? Czy możemy byś w stosunku do siebie życzliwi, tolerancyjni, uśmiechnięci i otwarci ? Po lekturze książki Tomasza Lisa „My Naród” uważam, że tak. A wy jak uważacie ?