W ostatni weekend października wybrałem się na „Ślub” – wiem pora nietypowa. Tym razem jednak była to innego rodzaju ceremonia, bo nie odbywała się w kościele – tylko na Małej Scenie Teatru Jaracza. Chodzi oczywiście o spektakl Waldemara Zawodzińskiego na podstawie dramatu Witolda Gombrowicza.

Czyżby Czarna Perła podzieliła los statku ochrzczonego podobnie?

Kilka dni na urlopie spowodowało, że nabrałem świeżego podejścia do tego co tak naprawdę widzę w klubach na co dzień. No ale zacznijmy od początku.

Nie jest źle z muzyką. Ten rok był tego przykładem. Oto podsumowanie tego co dobre i złe w 2007 r. Uprzedzam, będzie subiektywnie.

Z bardzo kiepskiego momentu w życiu członków zespołu wyłoniła się wspaniała płyta.Od czasu wydania "The Great Destroyer" w obozie Low nie działo się najlepiej.

Legendarna grupa, ikona muzyki rozrywkowej, po raz pierwszy od 15 lat rusza w trasę koncertową. 21 czerwca Genesis zagra na Stadionie Śląskim w Chorzowie.

Każdy wie że polska scena muzyczna jest kiepska i zupełnie nic sobą nie reprezentuje. Nasi artyści (?) od dłuższego czasu nie potrafią sklecić choć jednej płyty, której przesłuchanie nie skończy się wizytą u laryngologa.

Po eliminacjach do Kaszubskiego 'Idola

Dzisiaj startuje Pinorama - wydarzenie, jakiego jeszcze na polskim wybrzeżu nie było!