Moje spostrzeżenia na temat homoseksualizmu i tolerancji w naszym kraju i nie tylko

Homoseksualizm jest ostatnio bardzo modnym i jak zawsze kontrowersyjnym tematem. Jedni mówią, że to choroba, dewiacja, a inni, że styl życia.

Z opóźnieniem postanowiłem w końcu skomentować opisywany we wszelakich mediach twór nazywany marszem równości - a ostatnio mający miejsce w Krakowie.

Homoseksualizm jest naturalną orientacją. Można mieć do homoseksualistów pretensje o parady gejów i lesbijek, wystąpienia przeciwko kościołowi, lub też żądania umożliwienia adoptowania dzieci.

Gdyby przenieść ich niemowlę w teraźniejszość i poddać obowiązującej procedurze nauczania i wychowania poza wyglądem prawdopodobnie nie różniłby się od swoich rówieśników.

Istnienie homofobii w Polsce jest faktem. Czy homoseksualiści są gorsi?

Tak często krytykowana i atakowana odmienność (a może w tym wypadku normalność) może ma swoje uzasadnienie? Może jest lepsza niż ogólnie przyjęte "normy"?

W zachodniej popkulturze panuje moda na homoseksualizm. Jest ona źródłem wzorców i inspiracji dla młodych ludzi.