Czasem trzeba udawać, że nic się nie zmieniło. Wszystko po to, by ktoś bliski nie doznał szoku i żył dalej. Możecie się o tym przekonać oglądając film „Good Bye Lenin”, do czego zachęcam.

Każdy dziennikarz - także obywatelski powinien zapoznać się z prawem, które dotyczy jego działalności.

W październiku nakładem wydawnictwa Nowa Proza ukaże się "Legenda o nerwowym człowieku" - prawdziwy majstersztyk.

Statystyczny Polak myśląc o Rumunii widzi oczyma wyobraźni brudnawą grupkę Cyganów żebrzącą pod kościołem, gdzieś pomiędzy nimi Ceauşescu i ducha Drakuli, który dodaje widokowi grozy. Statystyczny Rumun myśląc o Polsce... nie myśli nic.

O tym, że Polak Polakowi wilkiem, to już dawno wiemy… Tym razem to nasze polskie panie skoczyły sobie do gardeł; oczywiście w przenośni…

W Polsce powtarza się uporczywie hasło o „Europie ojczyzn”, chętnie przeciwstawiając je groźnym ponoć zakusom „federalistów” europejskich. Mniejsza już o to, że formuła jest fałszywie przypisywana de Gaulle’owi...

Jeśli chcesz wiedzieć więcej, to nie czytaj

RPO zaskarżył do Trybunału Konstytucyjnego przepis Prawa prasowego, który nie daje możliwości odwołania się do sądu od decyzji prokuratury co do ujawniania w mediach danych i wizerunku osób, przeciwko którym toczy się postępowanie.