Dzisiaj mija rok, kiedy społeczeństwo Gdyni zostało wstrząśnięte informacją, że wieczorem 29 sierpnia 2009 zginęło trzech wspaniałych braci - Kamil 19 lat, Wojciech 15 i Mateusz 9.

Czy w mediach są stosowane programy sprawdzające błędy w tekstach?

Żeby tylko były problemy z lampkami...

Autor omawianej informacji ma niesamowity talent - wykazał się dużymi osiągami przy niskich naciskach na inwestowanie w słowniki, bowiem można znaleźć tu niemal 50 błędów...

Kierowcy i piloci! Jeśli każą wam wykonać zadanie za wszelką cenę, a zauważycie mgłę, to przypomnijcie sobie dwie tegoroczne katastrofy.

Wybrałem się ze spanielem Karmelem na spacer po Gdyni i społem przypatrywaliśmy się wszelkim obwieszczeniom i banerom pod kątem ich poprawności językowej.

Ilu Polaków nie dowiedziało się o opisanej tragedii tylko dlatego, że koszmar opisano w dziele sportowym? I na ile to wydarzenie może być kasandryczną wizją dalszego (sportowego) ciągu?

Minęła dekada obowiązywania Konstytucji 1997. Czy ktoś ją przeczytał dokładnie i znalazł jakąkolwiek usterkę, nieścisłość?

Refleksje o mistycznej sztuce upadków i wzlotów – tak w skrócie można przedstawić treść najnowszej książki Roberta Kroola.

Rano 22 lutego 2009 TVN24 podaje na planszy