Czyli kiedy sumowanie pewnych składników nie ma sensu...

Czyli o tym komu wolno, a komu nie, mówi: Ewa Krzystyniak

Polacy mają już dość dyskusji o lustracji, "Bolku", "Ketmanie"...

Mimo szczerych chęci, prób i usiłowań, zwyczajnie nie dałem rady.

Czym w polityce zajmują mężczyźni a czym kobiety i co z tego wynika dla pomysłu wprowadzenia do sejmu parytetu kobiet? Może gdyby „polityczki” poza sprawami kobiet raczyły zajmować się także sprawami całego społeczeństwa, byłoby ich w parlamencie więcej.

Podobno wśród polskich polityków jest kilku solidnych szachistów. Szkoda tylko, że nie potrafią oni przenieść na łono swoich partii podstawowej zasady królewskiej gry – umiejętności przewidywania ruchów własnych i przeciwnika.

O tym chyba myślą koalicjanci PIS, Samoobrona i Liga Polskich Rodzin. Od dwóch tygodni prasę i telewizję zdominował temat „seksafery”, w którą zamieszani są liderzy Samoobrony.

Czas euforii po zwycięstwie szybko minie i nowy przewodniczący Sojuszy Lewicy Demokratycznej stanie przed nowymi zadaniami i wyzwaniami - i będzie musiał sobie zadać leninowskie “Co robić?”

O dziennikarstwie (choć bardziej pasuje tu jednak nazwa pseudodziennikarstwo) Bogdana Rymanowskiego można mówić i pisać dużo...