Obserwując w ostatnim czasie działalność polityczną SDPL i jej lidera Marka Borowskiego, nie sposób ulec wrażeniu że coś jest nie w porządku z tym ugrupowaniem.

Nie ma dowodów na zmartwychwstanie Chrystusa, ani na to, że człowieka stworzył Bóg. Nie można go ujrzeć ani dotknąć, a mimo to wierzymy w Niego. Również Biblie uważamy za prawdziwą, nie mając dowodów na jej wiarygodność.

Jak każdego dnia William siedział na przeciwko swojego małego, czerwonego komputera który jak nikt inny potrafił sprostać jego wymaganiom, William czasem sam nie mógł im sprostać wymagając od siebie co raz więcej i więcej, ale nie Dell.

Moje spostrzeżenia na temat homoseksualizmu i tolerancji w naszym kraju i nie tylko

Audycja ''Kochaj się długo i zdrowo'' w radiu Tok Fm jest kopalnią wiedzy na temat sfery życia, która jest dla nas tak fundamentalna. Nie ma w niej miejsca na pruderię i tabu. Jest za to błyskotliwa dyskusja okraszona ciekawymi historiami.

O ile sobie dobrze przypominam, to żyję w Państwie świeckim w którym powinien istnieć rozdział Państwa od kościoła.

Ludziska rozmaite rzeczy wymyślają, aby uznać ich za oryginały, aby natłuc kasę oraz aby być sławnymi gwiazdami lub przynajmniej sławnawymi gwiazdkami.

No, nie sposób przejść obojętnie obok takiego tytułu bijącego z ekranu monitora! Pojęcia "kościół" oraz "pornografia" są bardziej dysonansowe niż woda i ogień.

Kazania duchownych (np. dotyczące eutanazji) mogą być bardziej przekonujące, niż przemówienia polityków - zwłaszcza dla ludzi wierzących i nieufnych wobec państwa. To fenomenalne, prawda?