Pamiętacie filmy amerykańskie, w których główni bohaterowie mogą wejść na stadion piłkarski w środku nocy? Albo sceny z wielu seriali, gdzie zwykli ludzie mogą swobodnie trenować na sportowej arenie podbiegi po schodach niczym Rocky Balboa?

Ostatnie tanie polskie państwo było przed wojną. Obecnie nasze państwo należy do najdroższych w utrzymaniu.

Wśród koncernów, które rozpoczynają poszukiwanie gazu łupkowego na terytorium Polski są przedsiębiorstwa odpowiedzialne za arbitralne naruszenia praw człowieka.

Ile zarobili na tym pocztowcy najwyższego szczebla? Jak taki idiotyzm mógł przejść niezauważony w tak wielkim państwie?

Śnieżny, grudniowy wieczór przeszyty zimnem rdzewiejącego metalu, wzrok „towarzyszy” baczący na każdego przechodnia i karabin skierowany w dół, ale cały czas odbezpieczony - gotowy, by odznaczyć swoje piętno w historii.

Wódz Naczelny reprezentacji Polski, mimo wczorajszej porażki z Niemcami 0:2, pokazał podczas dzisiejszej konferencji charakter i nieugiętą wiarę w zespół. Jak na przywódce przystało odparł wszelkie ataki dziennikarzy.

Równo 2 lata temu Papież Benedykt XVI był w naszym kraju. Po 24 miesiącach przypomnijmy sobie to, czego byliśmy wtedy świadkami a później odpowiedzmy na pytanie: czy coś z tego wynieśliśmy?

Zwycięstwem reprezentacji polskiej Marynarki Wojennej zakończyły się międzynarodowe rozgrywki piłki nożnej pomiędzy marynarzami państw uczestniczących w ćwiczeniach BALTOPS 2008.

Siedząc w gronie zaprzyjaźnionych dziennikarzy, w zacisznym lokalu nasączonym dyskretnym jazzem toczyłem luźne rozmowy. O tym i o tamtym, czasami też o śmamtym. W pewnej chwili jeden ze znajomych zwierzył się nam, że marzy mu się Polska multikulturowa.