Znaleziono 263 podobnych artykułów
dla "Grabarz polskiej lewicy?"
Powołanie Grzegorza Napieralskiego na szefa SLD to rozpoczęcie nowego rozdziału na lewicy. Nawet nie będąc ich sympatykiem, obiektywny obserwator musi zauważyć przełom, który za kilka lat mocno odzwierciedli się na naszej scenie politycznej.
Co dla Sojuszu Lewicy Demokratycznej oznacza wybranie Grzegorza Napieralskiego na nowego przewodniczącego partii?
Zamiast zajmować się walką z ubóstwem czy bezrobociem, władza rozbudowuje instytucje policyjne i prokuratorskie. W ten sposób rząd marginalizuje kwestie społeczno-ekonomiczne, a jego polityka sprowadza się do tropienia afer i spisków.
Po przerwie wakacyjnej powracają „nasi” politycy. Na dzień dobry fundują nam, tradycyjnie już nieświeży pasztet.
Jest (teoretycznie) 281, a potrzeba 307 głosów do rozwiązania Sejmu. Te 26, a bardzo prawdopodobne że więcej (być może nawet sporo więcej), to może być problem nie do przeskoczenia. Jeżeli utknie także procedura "3 kroków", to co dalej?
Kobieta zmienną jest, a zdania nie zmieniają tylko krowy. Przysłowia to mądrość narodu. W naszej pięknej polszczyźnie mamy ich wyjątkowo dużo. Ja dodałbym jeszcze jedno, mianowicie "jak Polak na wietrze".
Jednym z czołowych postulatów Prawa i Sprawiedliwości, obok pustych haseł o "Polsce socjalnej", była "Rewolucja moralna". Już sama terminologia zaskakuje - partia konserwatywna, odwołująca się do tradycji, występuje z propozycją rewolucji.
Czas euforii po zwycięstwie szybko minie i nowy przewodniczący Sojuszy Lewicy Demokratycznej stanie przed nowymi zadaniami i wyzwaniami - i będzie musiał sobie zadać leninowskie “Co robić?”
SZUKAJ W PINO
5 NAJLEPIEJ OCENIANYCH ARTYKUŁÓW