W dobie kryzysu wszędzie słychać wołania o cięcia, redukcje i o to najgorsze co ważniejsze … oszczędności. Wirtualna sieć na szczęście jednak nie poddaje się tak łatwo kryzysowym wahaniom.

Różnice w cenach tych samych towarów w różnych sklepach sięgają czasem nawet 40%. Oznacza to, że decyzje dotyczące zakupów mają znaczący wpływ na nasz poziom życia. Sposobem na obniżenie wydatków może być korzystanie z ofert promocyjnych.

Nie, nie chodzi tym razem o politykę ani Historię przez wielkie H. W czerwcu nastąpiło wprawdzie w Polsce przed laty mnóstwo faktycznie ważnych wydarzeń, o których politycy gardłują dziś niemal bez przerwy i o których media dudnią.

Kupujcie! Kupujcie! Kupujcie! Jak i gdzie? Nieistotne.

Kiedyś dawno, dawno temu, kiedy chodziło się do kościoła – i nie mówię tu o nabożeństwie niedzielnym czy świątecznym, był taki wyjątkowy czas, kiedy ławki kościelne zamieniały się w wieszaki, leżaki – na których spoczywały ubrania.

Walka z kryzysem gospodarczym trwa. A raczej z jego skutkami. Pomysłów na ratowanie pieniędzy Polaków jest mnóstwo. I niestety, chyba wszystko tak na prawdę rozbija się politykę.

Znani polscy producenci - odzieżowy Aryton i obuwniczy Nord dołączają do sklepów outletowych w Fashion House Outlet Centre w Gdańsku.

Jakie są nasze sposoby na zimową chandrę? Oto kilka wybranych pomysłów na poprawę nastroju.

Według badań KPMG produkty z wyższej półki kupuje z różną częstotliwością ponad 2 mln Polaków. Stanowią symbol statusu, więc cieszą się zainteresowaniem nie tylko wśród osób bardzo zamożnych, ale także tych o przeciętnych zarobkach.

Czy można spędzić leniwe popołudnie, bujając się w krześle, które jest zarazem fotelem o 10 nogach?